Agnieszka - mama Dawida (26.05.1995) i Majeczki (26.09.2008)
ratunku, chyba dawno nie nosiłam - co to jest za plecak???
szelki jak w plecaku hanti ale reszta?
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
mart, to jest wiazanie harcore, na pewno nie dla poczatkujach, ani dla mnie
wiec tym bardziej chapeau bas!!! piekny plecak dziewczyno!
mart i link do watku o tym plecaczku:
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=15614
A to nie jest po prostu plecak z krzyzem tylko w wersji najtrudniejszej?Nigdy tak nie wiaze-bo ciezko mi dociagnac dobrze tę wewnetrzna połę- zawsze z wezlem na piersi albo na sposob Hanti. Jesli bylo Wam wygodnie to super- zazdraszczam takiej wprawy w dociąganiu
Ja bym jedynie zrobila "większą żabkę"- dla mnie nożki ciut zwisaja.
łoższ... piknie![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
O rany, dziewczyny, dzięki za pomocne głosy i za uznanie. Nie wiedziałam, że porywam się na coś trudnego hihih. Potrzeba matką wynalazku. Wczoraj męczyliśmy się z wózkiem na takiej ścieżce dydaktycznej na bagnach, więc dziś chcieliśmy wziąć chustę, a żeby było najwygodniej, to rano nauczyliśmy się plecaczka no i w plenerze voila. A'propos - uczyliśmy się właśnie z takiej francuskiej strony![]()
Agnieszka - mama Dawida (26.05.1995) i Majeczki (26.09.2008)
Pomocy
Jak się nazywa moja chusta przedstawiona na zdjęciach?
Agnieszka - mama Dawida (26.05.1995) i Majeczki (26.09.2008)
Dziękuję![]()
Agnieszka - mama Dawida (26.05.1995) i Majeczki (26.09.2008)
To plecak z koszulką - czy jeszcze coś innego.
Ideał do czegoś takiego dąrzę, ale.....
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik
Rzeczywiście ciekawe. Szukałam dużo ale takiego wiązania nie znalazłam.
Ja tylko nie mogę mieć motylków na barkach, ale kto wie, może te wiązanie nad klatką mi odciąży barki.
Ciągle mnie jednak zastanawia ta niesymetryczność tych wiązań. Często jedna rączka pod, druga na wierzchu. Kiedyś był wątek na ten temat, ale nikt nic mądrego nie napisał. Chyba że istnieje jakiś inny, którego mi się nie udało znaleść. Faktem jest, że jak widzę u innych te wiązania nie wyglądają aż taj nie symetrycznie. Niestety u mnie tak![]()
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik
U mnie obie łapki wychodzą pod spodem, a chusta po same uszy, pilnuję tego bardzo bo Młoda ma pięć miesięcy i jeszcze nie próbuje siadać. Jedyny problem jaki mam to że często jej ręka w pierwszym rebozo ląduje mi na boku pod chustą. Myślę, że to dlatego, że wrzucam ją w tobołku i dopiero potem przekładam jedną połę jak najwyżej pod swoim ramieniem - często razem z ręką małej
Motylków nie robię, nie lubię.
Oglądam i z utęsknieniem czekam jak dziecina moja wkońcu wstanie
Muszę coś zrobić z moim Nansei 4,6, nauczyć się wiązać czegoś na co ta długaśna chusta się nada. Bo inaczej idzie do ciachania.
edit:
Zamotałyśmy, byłyśmy na długim spacerze. Na prawdę prostePodejrzewam, że jak się wprawić, to zajmie mi miej czasu niź dociąganie prostego.
Fajnie trzyma, tak jak z koszulką, a nie jesteśmy opatulone toną materiału. Spisze się więc także na cieplejsze dni.
Dodam jeszcze może, że dzięki temu chyba odkryłam czemu mi z koszulką tak ciężko było zamotać. Tu zawiązałam przez przypadek akurat tak, że przeżycałam tą drugą część przez lewe ramię, a jak próbuję wiązać koszulkę to zawsze z prawej strony. Myślę, że to może mieć znaczenie. Łatwiej mi chyba z lewej na prawą chustę przerzucić. Muszę spróbować.
A tak wogóle to mi te 4,6 ledwo starczyło![]()
Ostatnio edytowane przez nautika ; 24-05-2013 o 17:18
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik