Pokaż wyniki od 1 do 20 z 50

Wątek: Uzależnienie

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie Uzależnienie

    Na górze forum powinien być baner - "Uwaga! Grozi uzależnieniem!" Najmłodsze pojawi się za dwa miesiące, a ja już mam stos pieluch, który chyba starczyłby dla dwóch I co gorsza nie mogę się powstrzymać od przeglądania forum i allegro, czy jakaś okazja się nie pojawiła Mężowi w ogóle nie mówię, ile już kasy na to poszło, bo chybaby zszedł na zawał To typowe uzależnienie, mam nadzieję, że po urodzeniu będę miała za mało czasu na buszowanie i kupowanie A teraz jeszcze doszły chusty - a to dopiero może pochłonąć kasę! Nie wiem, czy już czas na terapię???

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  2. #2
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Nic nie napiszę bom stary nałogowiec .


    Niemniej dodam, że jest niezwykle miłe uzależnienie. Tymianek od jakiegoś czasu zaczyna mi serwować terapię odwykową-oj boli, boli...

  3. #3
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Czyli - jak mówiłaś - czas na trzecie Argument ekonomiczny może pomóc Ja będę miała gorzej, bo czwartego już bym raczej na świat nie sprowadzała, szczególnie że ciążę znoszę już teraz fatalnie. A do wnuków to jeszcze chyba sporo czasu

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  4. #4
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    no właśnie dziś mi sprzątnęłaś sprzed nosa 3 totbotsy ale to nic jak będziesz sprzedawać do sie zgłoś do mnie ja rodze w styczniu

    oj tak nałogowe to jest mało tego mnie bardziej pieluchy niż chusty wciągnęły
    a mężowi tłumaczyłam tym iż ponad 200 zł miesięcznie na pampki bym przeznaczała i tak a dwa zobaczył że sprzedając pieluchu ubrałam siebie i małą na zimę, więc nie jest takie pogrążające to

  5. #5
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    no właśnie dziś mi sprzątnęłaś sprzed nosa 3 totbotsy ale to nic jak będziesz sprzedawać do sie zgłoś do mnie ja rodze w styczniu
    Będę pamiętać Mam jeszcze 4 nówki z pieluszkarni, dzisiaj przyszły (bo straciłam zbyt szybko wiarę, że upoluję na bazarku , więc jak młody wyrośnie, to na pewno będę słuszną ilość wystawiać Mam nadzieję, że są tak dobre dla noworodków, jak dziewczyny piszą

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Aniamama
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    bydgoszcz\fordon
    Posty
    1,578

    Domyślnie

    Izka wpadnij do mnie na kawę na Albrychta to pogadamy o uzależnieniu pieluszki właśnie wyprzedaje bo staram się odpieluchować maleństwo , wiem co to chęć kupienia każdej pieluszki.

  7. #7
    Chustomanka Awatar IwonaKM
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    923

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    no właśnie dziś mi sprzątnęłaś sprzed nosa 3 totbotsy ale to nic jak będziesz sprzedawać do sie zgłoś do mnie ja rodze w styczniu
    na bazarku wisza jeszcze u mnie 2 teeny fit tots bots

    mnie tez pieluszki wciagnely, jak pada deszcz i kiepsko schna to mi malo, jak swieci sloneczko to sie juz nie mieszcza w koszu

    zaczelam ogladac i kupowac pieluszki jakies 6 miesiecy przed porodem, tuz przed porodem mialam nadzieje a nawet bylam pewna, ze wyprawka gotowa a kolejne zakupy beda gdy coreczka z rozmiaru nb wyrosnie ale po porodzie nie przeszla chec szukania, ogladania i ... kupowania. Kazdy powod byl dobry, a to ze cos wycieka przy udkach, a to ze ktoras ciut przy duza, a to ze teeny fit to ideal a 1 sztuka to za malo, wiec trzeba kolejne 2 dokupic. Teraz miesiac, ba czasem tydzien bez nowej pieluchy to czas stracony a coreczka ma dopiero 20 tygodni i nadal miesci sie w itti bitti w rozmiarze S
    I ciagle ludze sie, ze mnie jakas sila powstrzyma przed zakupem kolejnej.

  8. #8
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Iza, pamiętasz jak wspominałam Tobie o mamie z Fordonu-to ta gwiazdeczka powyżej .
    Nałóg jak się patrzy-szczególnie pieluszkowy.

  9. #9
    Chustomanka Awatar jadorota
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Wielkopolska
    Posty
    567

    Domyślnie

    A ja tak po poznańsku staram się walczć z nadmiernym wypływem gotówki No ale jak raz na jakiś czas na bazarek wejdę, to prawie zawsze coś wynajdę... No i ja zawsze tłumaczę M, że to taka lokata kapitłu, bo na bazarku można odsprzedać i część kosztów odzskać. On też Poznaniak
    Dorota i trzech muszkieterów '03, '05, '11


  10. #10
    Chusteryczka Awatar Kilerek_81
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,130

    Domyślnie

    prawdę powiedziawszy nawet nie myślałam, że pieluszki mogą być aż tak uzależniające. Jeszcze kilka miesięcy temu nawet bym nie pomyślała, że będę ich używać.


  11. #11
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    "Kozia Wólka" we Włoszech/Poznań
    Posty
    729

    Domyślnie

    a ja w ramach uzależnienia przekopując internet w poszukiwaniu nowości trafiłam na francuski odpowiednik naszego forum, z tą tylko różnicą, że pieluchy są tematem głównym a chusty na drugim miejscu czyli dokładnie odwrotnie niż u nas.

  12. #12
    Chustofanka Awatar borussia
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    okolice Bydgoszczy
    Posty
    296

    Domyślnie

    tak sobie myślałam przez kilka ostatnich dni o tym "nałogu" i wymyśliłam teorię skąd to się bierze.

    Po pierwsze to wszystko uknuli (ale to słowo dziwnie wygląda) producenci pieluszek . Tematem pieluch zajmują się głównie kobiety - przynajmniej jeśli chodzi o ich zakup . A ponieważ większość kobiet jest estetkami więc producenci wypuszczają co jakiś czas nowe, oczywiście prześliczne wzorki no i jak tu nie kupić nowej pieluchy

    Po drugie IMHO wynika to po części z tego że pieluszek wielorazowych nie ma w stacjonarnych sklepach więc gdy się chce obejrzeć i "pomacać" jakąś pieluchę to trzeba ją po prostu kupić
    Codziennie budzę się piękniejsza, ale dziś to już chyba przesadziłam
    ____________________

    Pierwsza 12.2003
    Druga 09.2010

  13. #13
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Jednym słowem spisek

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Kilerek_81
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,130

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez borussia Zobacz posta
    tak sobie myślałam przez kilka ostatnich dni o tym "nałogu" i wymyśliłam teorię skąd to się bierze.

    Po pierwsze to wszystko uknuli (ale to słowo dziwnie wygląda) producenci pieluszek . Tematem pieluch zajmują się głównie kobiety - przynajmniej jeśli chodzi o ich zakup . A ponieważ większość kobiet jest estetkami więc producenci wypuszczają co jakiś czas nowe, oczywiście prześliczne wzorki no i jak tu nie kupić nowej pieluchy

    Po drugie IMHO wynika to po części z tego że pieluszek wielorazowych nie ma w stacjonarnych sklepach więc gdy się chce obejrzeć i "pomacać" jakąś pieluchę to trzeba ją po prostu kupić
    chyba coś w tym jest. Zawsze można to sobie wyjaśnić w ten sposób, że to inwestycja po prostu.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •