Pokaż wyniki od 1 do 20 z 74

Wątek: nowy plecak??

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    hehe no właśnie to niesamowite jest

    ja 2x prawie nie używam, nie umiem uzyskać prawidłowej postawy dziecia.
    co innego w kieszonce.

    edoro, a z tymi kilkunastoma kilogramami to chyba trochę przesadziłaś
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  2. #2
    Chusteryczka Awatar edoro
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    2,589

    Domyślnie

    aliona - skąd ty masz takie fajne emotki?? jak je tu wstawiasz?

    a, przepraszam, nie kilkanaście tylko kilkadziesiąt
    Mama Czterech Księżniczek, Pięciu Rozbójników i jednej Świętej w Niebie
    Małe dzieła mojej Dużej już panny Co robią moje dwie lewe ręce

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    Ja koszulke wiąże juz długo, długo, próbowałam nawet dzisiaj prosty plecak- już nie umiem, uciska mnie i w ogóle... Wiążę z 3,7. Aliona jakby co mogę Ci pomóc na jakims spotkaniu
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    353

    Domyślnie

    Zawiązałam z 4,2. Na spódniczkę już nie starczyło . Wiązanie jest super wygodne. Ciężaru dziecka wcale się nie czuje.

  5. #5
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Chciałabym tak dzisiaj zamotać Lenę na spacer na próbę, ale kurtka...

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    Filmik super ale jak dla mnie to jest niewykonalne

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    przyszłam odszczekać to co napisałam o tym plecaku

    zwracam honor.

    nie jest wcale taki trudny.
    spróbowaliśmy jeszcze raz i poszło o niebo lepiej. wprawdzie wiązałam strasznie długo bo jakoś nie mogłam okryć dziecka chustą na plecach, ale ja tak czasem mam (moje krótkie łapki).
    oczywiście do doskonałości jeszcze mam daleko, ale już za drugim razem udał sie na tyle, że dało się wygodnie ponosić (obiekt właśnie śpi mi na plecach od 1,5 godziny)

    Spostrzeżenia mam takie:
    -wcale łatwy plecaczek , myślę, że np w plecaku hanti sa trudniejsze momenty.
    -bardzo, bardzo stabilny! świetnie otula i przykleja dziecko do pleców. w prostym plecaku na przykład muszę się bardzo przyłożyć do dociągania górnej krawędzi żeby dziecko się nie telepało potem na boki.
    -rzeczywiście chusty nie trzeba więcej niż zwykle, spox

    wciąż jednak:
    -nie wiem jak dobrze dociągnąć tę bluzeczkę, trochę mam luzu i mało estetycznie to wygląda.
    -chusta zsuwa mi sie z ramion, ale można sobie zrobić takie rękawki jak pani na francuskim filmie i z pozornej wady zrobić taki bajer.

    nurtuje mnie tylko ta asymetrycznośc, o której wspominała visenna.
    czy to może jakoś szkodzić?
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •