Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: DUŻA frajda :)

  1. #1
    Chustomanka Awatar alina
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    680

    Domyślnie DUŻA frajda :)

    Wczoraj zamotałam starszą córkę w prosty plecak (po raz pierwszy się udało, żeby materiał nie wypsnął się spod pupy).
    Odebrałam ją z przedszkola, a ona jak zwykle zmęczona i pokładała mi się po wózku z maluchem, więc namówiłam ją na chustę.
    Zasnęła momentalnie, tylko śmiesznie wyglądałyśmy, bo ona jest dość duża, a do tego prowadziłam wózek, więc czułam się jak prawdziwa Matka Polka
    W każdym razie wszystko to sprawiło mi dużą frajdę
    Hania 15.06.2005; Zuzia 12.11.2007; Julcia 15.11.2010

  2. #2
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    mi sie zdarzało w różnych konfiguracjach - Ania na plecach franek w wózku, Franek w chuście Anka w wózku
    oboje w chuście

    fajnie starszaki nosić co??

  3. #3
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    Mnie Luśka kiedys usnęła w plecaku i widziec się oczywiście nie widziałam, ale nasz cień wyglądał kosmicznie, bo ona tak zupełnie bezwładnie zwisała na jedną stronę...
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  4. #4
    Chustomanka Awatar alina
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    680

    Domyślnie

    Jeszcze odnośnie wiązania starszaków na plecach, wiążę moją prawie trzylatkę w prosty plecak z węzłem tybetańskim i dość mocno czuję ucisk na klatce piersiowej, powiedziałabym wręcz, że mnie boli, jak dłużej ponoszę, to z ulgą ją zdejmuję
    Czy tak po prostu jest przy cięższych dzieciach (ok.15kg), czy Mei Tai coś zmieni?
    A drugie pytanie odnośnie plecaczka, to jak bardzo bym się nie starała, to zawsze młodsza Zuzia jest za nisko i głowa jej tonie w chuście, nie potrafię zawiązać jej odpowiednio wysoko, macie jakiś patent na to?
    Hania 15.06.2005; Zuzia 12.11.2007; Julcia 15.11.2010

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie

    a ja musiałam zaprzestać noszenia Karolki ale fajnie się nosi taką wielką babę,, chociaż przyznaję że bywały dni kiedy mając na sobie dwie baby bywało mi cięęężko.
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

  6. #6
    Chustonoszka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    117

    Domyślnie

    Z tym wiązaniem maluszków w plecaczki, to zajrzyj do wątku, w którym dziewczyny komentowały moje wiązanie. Miałam ten sam problem.

    Aga poleciła plecaczek tybetański - to nie to samo co plecaczek z wiązaniem tybetańskim, które ty stosujesz. Wiąże się trudniej niż prosty plecaczek, ale sprawdza się rewelacyjnie, a dziecko ma super podparte plecki.

    tu jest ten wątek:
    http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=2123

  7. #7
    Chustonówka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    40

    Domyślnie

    fajnie
    mój starszak, po długich namowach w końcu dał sie zamotac, tzn jak juz kończyłam plecaczek to usłyszałam"mama wypuść go" i to byłoby tyle na temat ćwiczenia na starszaku ale przedszkole jeszcze przed nami wiec moze da sie kiedys namówić


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •