Witam serdecznie prosto z Gliwic
Jestem mamą dwójki, po chustę sięgnęłam niejako z musu - jak zostałam w domu z chorym przedszkolakiem i jego miesięczną siostrą...Wcześniej coś tam o chustach słyszałam, ktoś mnie namawiał, ale nie przemówił do mnie argument "że wtedy wszystko można w domu zrobić, prasować, gotować..." Teraz nie wyobrażam sobie życia bez chusty...Gdyby ktoś mi powiedział, że to takie fajne, wygodne, że można wejść do każdego sklepu, że można odebrać brata z przedszkola - bo ja gotowanie traktuję jako zło konieczne nawet bez dziecka na plecach- to pewnie kupiłabym jeszcze wcześniej - albo dłużej wybierała kolor.
Podczytuję forum od jakiegoś czasu - dokładnie od tymczasowego zamknięcia i burzy tym wywołanej na "kawałku szmaty..." Jakoś wcześniej zniechęcał mnie układ forum, ale postanowiłam się mimo wszystko wgryźć tutajNa "kawałek szmaty" też trafiłam przypadkiem, drogi dokładnie już nie odtworzę, ale na 100% wszystko zaczęło się od LobbyBiuściastych. Generalnie jestem typem podczytywacza, rzadko się wypowiadam - nie mam za wiele czasu, żeby być na bieżąco z czytaniem, a co dopiero z pisaniem. Właściwie do niedawna internet traktowałam wyłącznie jak wielką encyklopedię (no i rzecz jasna hipermarket), dopiero ostatnio znalazłam kilka na tyle przyjaznych miejsc, że zachciało mi się być ich cząstką
![]()