sine nóżki

[rzufik]

Franka nóżki w kieszonce sinieją, zauważyłam że jeśli poły przechodzą przez doły podkolanowe to strasznie. staram się nie wciskać całego materiału w jedno miejsce, tylko rozkładac w miarę równo w pas ale niewiele to pomaga...
co zle robię? da sie w ogóle bez fotek?

[april]

Mania też tak miała w kieszonce. Przerzuciłam się na 2X i było ok.

[Guest]

od jakiegoś tygodnia ciąglę doskonalę prosty plecak, ale Kalinie po jakiś 15 min sinieją nóżki, próbowałam już trochę poluzować ale wtedy szlak trafia również górę lubimy się tak nosić ale daleko nie zajdziemy

[ithilhin]

duzo materialu pod pupe i dociagac glownie gorna polowe - moze pomoze

[rzufik]

duzo materialu pod pupe i dociagac glownie gorna polowe - moze pomoze

ale to do mamykaliny czy do mnie?

[morepig]

ale to do mamykaliny czy do mnie?

do obu gdyz poniewaz podobnie sie ten material pod kieszonka i pod plecakiem prostym zachowuje

[rzufik]

do obu gdyz poniewaz podobnie sie ten material pod kieszonka i pod plecakiem prostym zachowuje

no tak w sumie...
dzięki Wam !!

[exxon.valdez]

To ja się podepnę,, mogę?
moje dziecię też tak ma od niedawna i to bez względu na wiązanie - nawet w dopasowanym pouczyku u taty mu zsiniały:/
Wydaje mi się, że chusta podociągana dobrze, więc z czego to może wynikać?
fi jest naprawdę ciężki mimo młodego wieku a nosimy się głównie w ellaroo - moze chusta juz za cienka?

[Anna Nogajska]

tak jak napisała inthilhin: dolna krawędź trzeba zwinąć, tak aby powstała" poduszeczka" pod kolankami. nózki sinieją jeśli bardzo mocno diciągniemy tylko dolna krawędź. wrzyna się ona wtedy w ciało dziecka. czasami pomaga, jesli nie wiążemy na gołe nogi- zakładamy cienkie spodenki, albo getry.
dociągając chustę nie łapiemy za samą krawędź, ale jednocześnie z krawędzią chwytamy kawałek chusty- dotyczy to krawędzi zarówno dolnej jak i górnej.

w plecaczku nie należy bardzo mocno dociągać krawędzi dolnej, bo oprócz sinienia nózek będzie nam się wysuwał materiał spod pupy.

należy też sprawdzić pozycję dziecka: jeśli nózki są solidnie podkurczone (kolanka na wysokości pępka dziecka) i nie za bardzo odwiedzione na boki (efekt szpagatu), nózki od kolanek mogą zwisać swobodnie to nie powinny sinieć.

[Guest]

tak jak napisała inthilhin: dolna krawędź trzeba zwinąć, tak aby powstała" poduszeczka" pod kolankami. nózki sinieją jeśli bardzo mocno diciągniemy tylko dolna krawędź. wrzyna się ona wtedy w ciało dziecka. czasami pomaga, jesli nie wiążemy na gołe nogi- zakładamy cienkie spodenki, albo getry.
dociągając chustę nie łapiemy za samą krawędź, ale jednocześnie z krawędzią chwytamy kawałek chusty- dotyczy to krawędzi zarówno dolnej jak i górnej.

w plecaczku nie należy bardzo mocno dociągać krawędzi dolnej, bo oprócz sinienia nózek będzie nam się wysuwał materiał spod pupy.

należy też sprawdzić pozycję dziecka: jeśli nózki są solidnie podkurczone (kolanka na wysokości pępka dziecka) i nie za bardzo odwiedzione na boki (efekt szpagatu), nózki od kolanek mogą zwisać swobodnie to nie powinny sinieć.

święta racja pomogło a przy okazji poszukałam wiązania plecaczka hanti i już wogóle bez problemu, choć mała woli prosty plecak

[PodwójnaMama]

Rzufiku u nas jak u april: przerzuciliśmy się na 2x i problem się rozwiązał. Ale wiem jak bardzo Ty uwielbiasz kieszonkę więc moze spróbuj rozkładac troszkę materiał pod kolankami. Mam takie zdjęcie (całe wiązanie trochę za luźne ale to nie o to tutaj chodzi ) na którym widać o co mi chodzi. Tylko nie wiem czy tak można? parę razy zdarzało mi się tak rozkładać kiedy czułam, ze materiał za bardzo mu się wpija w nóżki. Niech wypowiedzą się ekspertki

[rzufik]

Rzufiku u nas jak u april: przerzuciliśmy się na 2x i problem się rozwiązał. Ale wiem jak bardzo Ty uwielbiasz kieszonkę więc moze spróbuj rozkładac troszkę materiał pod kolankami. Mam takie zdjęcie (całe wiązanie trochę za luźne ale to nie o to tutaj chodzi ) na którym widać o co mi chodzi. Tylko nie wiem czy tak można? parę razy zdarzało mi się tak rozkładać kiedy czułam, ze materiał za bardzo mu się wpija w nóżki. Niech wypowiedzą się ekspertki

Aniu, dokładnie to miałam na myśli piszac ze połę rozkładam w pas. troche pomaga dzięki !! (hehe taaak uwielbiam kieszonkę z konieczności tez )

a.m.a. spróbuję z tym luźniejszym dołem
dzięki!!!
(na razie w manduce noszę Havranka i tam w ogóle nie ma problemu )

[Anna Nogajska]

a.m.a : boskie po prostu

to ja se moge w końcu zmienic nicka na a.m.a.i.j -annamamaalexaijulii. będzie krócej niż teraz

[rzufik]

a.m.a : boskie po prostu

to ja se moge w końcu zmienic nicka na a.m.a.i.j -annamamaalexaijulii. będzie krócej niż teraz

hahahaha bo już nie wiedziałam jak skrócić
hehe i kojarzy mi się nieco z "all mighty admin" z forum.e-mama.pl :> to już mniej fajnie...
no właśnie a ktos juz optował za zmianą Twojego nicka z uwzględnieniem córci

[Anna Nogajska]

no i racja tylko, że jak zmienię sobie nicka to się chustonówką stanę ale może takie odmłodzenie by mi sie przydało ?

[rzufik]

no i racja tylko, że jak zmienię sobie nicka to się chustonówką stanę ale może takie odmłodzenie by mi sie przydało ?

jak to chustonówką??? piszesz do "tej z zoo" (uwielbiam teksty Va) i sam nick, czary-mary, się przemieni a posty nie uciekną, ani dowody uzależnienia chustowego