nie mam zamiaru na siłę nikogo przekonywać. święta racja, jej dzieć jej problem. tak sobie tylko myślę, że może są jeszcze jakieś argumenty, że może jest coś co przemawia bardziej do ludzi tak np.: moja siostra oświadczyła, że będzie chustować, bo to fajnie wygląda no ale jakie by nie były powody, to lepszy dzieć w chuście jak w wisidle