Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Wątek: Jak przekonać niedowiarka??

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonoszka Awatar krysiia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    146

    Domyślnie Jak przekonać niedowiarka??

    Zabrakło mi argumentów
    Rozmawiała z koleżanką i pokazuję jej jaki to super sposób noszenia dziecka i jaki wygodny i w ogóle. A ona mi mówi, że ma nosidło i jest lepsze, więc odpowiadam, że to jest lepsze, bo bioderka i kręgosłup itd. A ona mi mówi, że w takim nosidle, to ona sobie może przodem do świata wsadzić i dzieć może patrzeć, a tak to on widzi tylko moje cytuję "cycki" więc ja jej na to, że jemu nic więcej do szczęścia nie potrzeba Ale wymiękłam, po prostu wymiękłam. Przecież takiemu szkrabowi jest potrzebne poczucie bezpieczeństwa, a właśnie przytulone czuje się bezpieczne, a nie przodem do hałaśliwego pstrokatego świata.
    Straciłam już argumenty, są jeszcze jakieś inne, żeby przekonać niedowiarka??

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    a postawiłaś sobie za punkt honoru nawracać niedowiarków?
    odpuść........ w końcu to nie Twoje dziecko

  3. #3
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,221

    Domyślnie

    ja już dawno skończyłam przekonywać... mówisz co wiesz i sprawa koleżanki co z tą wiedzą zrobi....
    moja bardzo dobra koleżanka ma córkę w wieku mojej Hani i nosili tą małą w nosidełku przodem do świata więc powiedziałam jej o chustach. Przy następnym spotkaniu powiedziała, że rozmawiała z ortopedą i ten pozwolił na nosidełko... od tamtej pory nie przekonuję nikogo na siłę...
    Największe szczęście- moja Hanulka ur. 03.06.2008,
    sprawdziłam swoje BMI, i wyszło mi że jestem za niska...

  4. #4
    Chustonoszka Awatar krysiia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    146

    Domyślnie

    nie mam zamiaru na siłę nikogo przekonywać. święta racja, jej dzieć jej problem. tak sobie tylko myślę, że może są jeszcze jakieś argumenty, że może jest coś co przemawia bardziej do ludzi tak np.: moja siostra oświadczyła, że będzie chustować, bo to fajnie wygląda no ale jakie by nie były powody, to lepszy dzieć w chuście jak w wisidle

  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    dla mnie najważniejszymi argumentami są zdrowy rozsądek i moja intuicja.

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez krysiia Zobacz posta
    nie mam zamiaru na siłę nikogo przekonywać. święta racja, jej dzieć jej problem. tak sobie tylko myślę, że może są jeszcze jakieś argumenty, że może jest coś co przemawia bardziej do ludzi
    jak sie juz nauczysz wszystkich argumentow na pamiec to ci ochota do ich cytowania i tak przejdzie. bo to i tak jak grochem o sciane.

  7. #7
    Chusteryczka Awatar sabcia
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Skoczów
    Posty
    2,549

    Domyślnie

    Taa... połowa z nas potrafi obudzona w środku nocy pięknie wyrecytować dlaczego wisiadła są niezdowe i dlaczego nienależy nosć dzieci przodem do świata, ale czasem niewarto się produkować, jak ktoś chce nosić w chustach nie trzeba go przekonywać, jak ktoś woli wisiadła, żaden argument go nie przekona. Choć fakt, warto znać te argumenty, gdyby ktoś atakował twój sposób noszenia.
    Poczytaj ulotki na stonie Klubu Kangura i Chustomani,i tam jest wszystko.
    Zuzanna 06.07.2007
    Liliana 25.06.2009
    Doradca z Doświadczeniem®

  8. #8
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    Ty sobie gadaj ile chcesz,a koleżanka zajrzy do ostatniego "Mamo to ja" i się dowie,że w wisiadle przodem do świata to i fitness można uprawiać

  9. #9
    Chusteryczka Awatar goska@
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    1,779

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sabciass Zobacz posta
    Taa... połowa z nas potrafi obudzona w środku nocy pięknie wyrecytować dlaczego wisiadła są niezdowe i dlaczego nienależy nosć dzieci przodem do świata, ale czasem niewarto się produkować, jak ktoś chce nosić w chustach nie trzeba go przekonywać, jak ktoś woli wisiadła, żaden argument go nie przekona. Choć fakt, warto znać te argumenty, gdyby ktoś atakował twój sposób noszenia.
    Poczytaj ulotki na stonie Klubu Kangura i Chustomani,i tam jest wszystko.

    Zgadzam sie ja na początku tez wszystkim tłumaczyłam teraz tłumacze tylko tym co chcą albo okazują zainteresowanie
    Juz nawet nie reaguje na miny czy jak cały autobus osób przekręca głowę kiedy ide z dziewczynkami

    Swoja drogą jak juz zacznę gadac to nie ma zmiłuj musze wszystko i do końca juz nawet S mnie szczypie czasami
    Ostatnio edytowane przez goska@ ; 10-08-2009 o 18:49
    Wiktoria 27.07.2001
    Alicja 31.12.2007




    http://roszpunkowo.blogspot.com/ moje dłubanki




Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •