Pokaż wyniki od 1 do 20 z 43

Wątek: wielo lepsze niż pampki

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie wielo lepsze niż pampki

    Chcę się pochwalić.
    Mój M i ja zgodnie acz osobno doszliśmy do wniosku że pampersy firmy pampers są badziewne. I już tu nie chodzi o chemię tylko o skuteczność.
    I bardzo mnie to cieszy że M sam sięga po wielorazową terę (złożoną w latawiec)..
    Generalnie pralka chodzi na okrągło ale jestem bardzo zadowolona z wielo. z najzwyklejszej tetry i innych bardziejn skomplikowanych cudów też
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  2. #2
    Chustomanka Awatar dagis
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    se
    Posty
    542

    Domyślnie

    ja tam w sumie nie wiem badziewne czy nie
    ale lubie moje (ellkowe) wielo bardzo


  3. #3
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Fajnie dziewczyny, że polubiłyście się z wielo. Ja też polubiłam się z nimi od pierwszego wejrzenia, to już 8 miesięcy trwa i nie widzę, żeby miało się cokolwiek zmienić. Gratuluję Wam i trzymam kciuki oby tak dalej.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  4. #4
    Chusteryczka Awatar Iwanna.T
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1,661

    Domyślnie



    może to kwestia lepszego dopasowania do dziecka origami tetrowego niż pampka?
    Asinus asino pulcherrimus

  5. #5
    Chustonoszka Awatar minimka83
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Far Away
    Posty
    102

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    Chcę się pochwalić.
    Mój M i ja zgodnie acz osobno doszliśmy do wniosku że pampersy firmy pampers są badziewne. I już tu nie chodzi o chemię tylko o skuteczność.
    I bardzo mnie to cieszy że M sam sięga po wielorazową terę (złożoną w latawiec)..
    Generalnie pralka chodzi na okrągło ale jestem bardzo zadowolona z wielo. z najzwyklejszej tetry i innych bardziejn skomplikowanych cudów też
    Pondo, mam dokładnie takie samo zdanie - i nie chodzi nawet o ekologię bo to oczywiste. Wielo są wg mnie lepsze, bo:
    1. Kupa nie śmierdzi jak w pampkach [stwierdzone przez męża i mamę moją]
    2. Wielo są śliczne
    3. Wielo nie odparzają
    4. Wielo nie przeciekają [nam przeciekały Bella, Pampki i Huggies]
    5. Pampki szeleszczą [hehe, mnie to wkurza]
    6. Wielo z dumą prezentuję innym - mam misję edukacyjną

  6. #6
    Chustofanka Awatar Akacja
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Syberia
    Posty
    168

    Domyślnie

    Tylko czasem przykro, gdy ktoś pampersowy rzuci za plecami cierpką uwagę, czego nie jestem w stanie zrozumieć kompletnie.
    Czy to zawiść ku braku potrzeby kupowania 3 paczek pieluch miesięcznie?

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    A mnie sie dzisiaj z niesmakiem( a co ją to?) sąsiadka z okna naprzeciwko zapytała po co ja piorę te pieluchy.
    Się uśmiechnęłam i wieszałam dalej.
    5 dzień bez pampków....
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar JustNik
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    3,775

    Domyślnie

    a czy jak komus mowicie ze macie dziecko w pieluchach do prania to efekt jest taki :

    Ty ????!!!!!!!!! TETRE!!!!!!!!!! ???????

    zanim oczywiscie wyjasnie ze to jak pampers sie zaklada tylko ze w pralce sie pierze (ja tak upraszczam ojasnienia, bo ludziska nie moga sobie wyobrazic jak to dziala)

  9. #9
    Chustofanka Awatar ekomummy
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    437

    Domyślnie

    Fajnie, że jest tak wiele mam które lubią wielo. Mnie najbardziej denerwują komentarze, że używam wielo bo "żałuje na pampki". Brr.....
    Jak opisuje wielo to też mówię czasami "tak jak pamki, tylko można prać"
    Mama Adasia, 2007, Natalii 2009 i Lilianki 2014

    www.ekomaluch.pl
    www.wielorazowepieluszki.pl
    www.kidstyle.pl

  10. #10
    Chustonoszka Awatar minimka83
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Far Away
    Posty
    102

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JustNic Zobacz posta
    a czy jak komus mowicie ze macie dziecko w pieluchach do prania to efekt jest taki :

    Ty ????!!!!!!!!! TETRE!!!!!!!!!! ???????

    zanim oczywiscie wyjasnie ze to jak pampers sie zaklada tylko ze w pralce sie pierze (ja tak upraszczam ojasnienia, bo ludziska nie moga sobie wyobrazic jak to dziala)
    Mam właśnie tak, że ludzie nie krytykują wprost, bo zawsze byłam gadżeciarą i lubię dobre, markowe produkty. Wiedzą więc, że coś jest na rzeczy, skoro używam innych pieluch. Generalnie rodzina zachowuje się super i ciotki, babcie a i znajomi dopytują co to za pieluchy, że ich używam zamiast pampków.
    No i co do przeciekania - dzisiaj w nocy oszalałam z nerwów, bo trzy razy zmieniałam Huggiesy przeciekające - jesteśmy u rodziców i mam tylko dwa otulacze ze sobą. Wielo górą!

  11. #11
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    A mnie sie dzisiaj z niesmakiem( a co ją to?) sąsiadka z okna naprzeciwko zapytała po co ja piorę te pieluchy.
    Ja bym odpowiedziała: "bo są brudne"
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  12. #12
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Kusiło mnie ,żeby odpowiedzieć :" bo zboczona jestem"..no ale takie mam poczucie humoru ,że sąsiadka mogłaby nie załapać..

    Co do tego ,czy mi się chce prać..
    Dziewczyny nie wiem jak wy, ja nigdy( to moje pierwsze Dziecie) nie jechałam na pampkach
    . Ale dla mnie, wypłukanie, wrzucenie do wiaderka,wrzucenie do pralki, wywieszenie, a następnie złożenie albo pozapinanie pieluch to jakieś 15(góra) minut dodatkowej roboty, a odpada chodzenie do śmietnika. nie rozumiem halo- gdzie tu wysiłek, bo ja nie kumam
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •