A podobno OT mówimy NIE
A tak na poważnie dziękuję za możliwość testowania. Niestety nie pochodziłam w nosidle bo okazało się dużo za małe na moją Zosię ale wierzę że rodzice z maluszkami będą mogli spokojnie z niego skorzystać. Ale przymiarki były i oto moje spostrzeżenia.
OBIEKTYWNIE - moim zdaniem BARDZO głupim pomysłem jest kapturek zapinany na guziki. Te guziki po kilku testowaniach już ledwo trzymają się na cieniutkiej nitce i obawiam się że może zostać pewnego dnia w łapce dziecka co nie jest bezpieczne. Z tego powodu nie kupiłabym tego nosidła.
A SUBIEKTYWNIE - nie jestem zwolenniczką bardzo szerokich pasów ale te są dla mnie znacznie za wąskie. Kaptur wolałabym cieńszy. Ale to są moje osobiste odczucia które nie muszą się zgadzać z innymi.
A poza tym nosidło uszyte solidne z mocnego materiału. Genialny pomysł ze sznureczkiem dzięki któremu można zwęzić panel. Bardzo podoba mi sie ten pomysł chociaż wolałabym sznurek lepszej jakości.
Raz jeszcze dziękuję