Witajcie Chustowe mamusie, zdecydowałam się załozyć konto na Waszym forum ze względu na to ,ze zdecydowałam sie rozpocząć przygodę z chustą. Skoczyłam od razu na głęboką wodę i kupiłam chustę tkaną...niestety nie było mnie stać na firmówkę jednak kupiłam chustę polecaną przez inne mamy i jestem zadowolona ,ale...no właśnie. Nie mam jeszcze wprawy z chusta tkana i chciałam Was spytać czy te wiązania są ok...
Młody mój dobrze się w nich trzyma i nawet byłam juz na dworze jednak mam wątpliwości wynikające z tego ,ze mój synek w chuście stęka jakby miał problemy z oddychaniem...czytałam ze chuste trzeba dociągnąc dośc mocno tak by dziecię wydawało się do mamy przyklejone ale czy dziecko może tak reagowac? Przyznam ,że nie wydaje mi się iż zrobiłam to za mocno mimo to musiałam od czasu do czasu wciągać brzuch i wtedy słyszałam ze oddycha łatwiej...
Nie chcę zrobić mu krzywdy więc pytam...
a oto zdjęcia wiązań i mojego młodego
kieszonka
koala...zawiązałam pas z tyłu bo z przodu mi przeszkadzał
i co Wy na to? Mam cos poprawiać ???









Odpowiedz z cytatem
(ale ja jestem średnią specjalistką, tyle, że ewentualnie widzę, czy ktoś inny dobrze zawiązał 


oczywiście nic takiego się nie stało i następnym razem juz udało się fotki ze śpiącym niuńkiem strzelić, ale początek był delikatnie mówiąc niepewny
jednak na razie mam co mam i nie narzekam
) czy po włożeniu maluszka do chusty i ponoszeniu go trochę wydaje się wam ,ze się troszeczkę obniżył w stosunku do stanu początkowego. Niewiele ale jednak...muszę to wiedzieć bo nie wiem czy za lekko wiążę czy co ale mój synek po spacerze jest troszkę niżej. Jak początkowo go wiąże to mogę cmoknąć go w czółko bez pochylania się...po spacerze muszę troszkę nagiąć szyjkę by to zrobić. W dalszym ciągu jest to norma bo się nie muszę wysilać ale jednak 





, elastyka bym poleciła dla kogoś kto ma wcześniaka, bardzo malutkie dziecko albo boi się wiązać, IMO odłóż trochę kasy i odkup używaną tkaną nie pchaj się w elastyka


. Nie miałam wtedy zbyt wiele czasu,żeby poczytać sobie dokładnie forum)