jaka kruszynka... eh![]()
jaka kruszynka... eh![]()
Cortunia jakie masz maleńkie maleństwo... ech... gdybym tak mogła takie przytulić maluśkie- chociaż na chwilkę, ja chyba uzależniona od noworodków jestem![]()
http://edu-mata.blogspot.com/
https://www.facebook.com/EduMatablogspotcom/
Syn Pierwszy - 06.2007 r.
Syn Drugi - 10.2008 r.
Córka Pierwsza - 03.2014 r.
Córka Druga - 04.2018
ponoć noworodki uzależniją
a co to ja miałam - czy to normlane, że po 40 minutach spaceru mam luzy w chuście? i to takie solidne?
Genius has side effects.
![]()
gratulacje!!! jakie slodkie maluszki! my tez zaczynalismy od kieszonki![]()
kieszonka EXTRA klasa!
mały krzywo bo mama krzywo chyba troche stoi?poza tym przy takim maluchu to wystarczy ze jedna piers pusciejsza po karmieniu i jzu małe krzywo się wydaje
brzuch się wciągnie (o ile nei zaczniesz, jak ja, jesc slodyczy)
podsumowując- extra![]()
a dziękuję dziękuję mnie również bardzo się podoba
początkowo robiłam zakusy na toskanię ale mąż zadeklarował że będzie nosił i chce ciemniejsze zielenie ... i co ... na chwilę obecną mam zielenie wedle jego życzenia tyle że ciut za długie (natka kupiona pod jego gabaryty) a on jeszcze ani razu się nie zamotał![]()
zachustowałam męża.
sam znaczy się zawinąłco poprawić - i jak mu to wytłumaczyć, żeby poprawił dobrze
![]()
Genius has side effects.
![]()
b. się cieszę, że nie jest źle - mąż strasznie chciał zamotać a ja nie byłam pewna, czy będe umiała mu to dobrze wytłumaczyć, popatrzyliśmy też w instrukcję i jakoś poszło
maż na pewno będzie próbował kilka razy zanim poczuje się pewnie.
kuchnia dziękuje za komplementy (skarpetki też)
Genius has side effects.
![]()
i super że mąż się mota
ja specjalnie kupiłam dłuższą chustę bo M miał się wiązać i jak narazie to nie nastąpiło..