Ja biorę tylko nosidło. No ale moje dziecie juz samobieżne od dawna...
No i może kółkową dorzucę![]()
Ja biorę tylko nosidło. No ale moje dziecie juz samobieżne od dawna...
No i może kółkową dorzucę![]()
Ala (15.04.2007) Martyna (18.04.2011) i 2 Maluszki[*]
oba dzieci samobieżne ale biorę zawsze : 3 wiązanki ( dwie długie jedną krótszą i ergonomika/lub podeagi.. - w zależności od upałów![]()
2 wiązanki na hamaki
1 krótka na plecaki i ergonomik/podeagi do noszenia tego które idzie spać![]()
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
dwie wiązanki: długą i krótką oraz manduca
i tyle
ale dzieć już głównie samobieżny
Tobiasz 17.11.2003 Matylda 25.10.2007 Ignacy 24.07.2011
Na 2 tygodnie wzielam manduce, kolkowa i 1 wiazanke (choc najpierw planowalam wziac 5 sztuk). Nie wzielam wozka. Bylo bardzo dobrze.
Ale - wiazanka to eibe, czyli chusta, ktora darze ogromna namietnoscia i ktora pasuje mo do wszystkiego (ze wzgledu na te namietnosc). A potem i tak przez dwa tygodnie nie chcialo mi sie w niej nosic, tylko cieszylam sie zostawionymi w domu.
Chustodzokejka zaczela chodzic dopiero 3 m-ce temu i na dluzsze dystanse nie jest samobiezna. A! Kolkowej uzylam raz na chwile tylko.
A tak z ciekawości - po co Wam aż tyle chust na wyjeździe?
Konstanty 16.04.2014
Lilianna 7.04.2010
Kacper 29.07.2007
w ładnych plenerach ładniejsze zdjęcia będą![]()
Jula 18.12.2004, Wojtek 17.01.2008
Herbata z Malinami
Plus w razie koniecznosci prania warto miec cos w zapasie![]()
Ja biorę wszystko, czyli 1 wiązankę i 1 MT. Bo w jednym noszę ja, a w drugim mąż
edit: jak się dorobię większej ilości to pewno też będę zabierać, bo wiadomo zawsze najbardziej przydaje się to co zostało w domu...
Ostatnio edytowane przez Karolcia ; 09-08-2009 o 12:34
Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)
My mieliśmy wczoraj pierwszy wspólny rodzinny wypad do miasta i zastanawianie się, które chusty należy wziąć zajęło nam dobre parę minut. W końcu wzięliśmy dwie - dla mnie 3,5 m Teestę, bo pasowała do stroju i jest cienka, a dla męża długą Kalahari. Nie dość, że obie się przydały, to jeszcze żałowałam, że nie wzięłam jeszcze jakiejś, bo z Teesty nie dam rady zawiązać 2X, a to jednak wygodniejsze do samochodu niż kangur... Pakowanie chust na dłuższy wyjazd by mnie wykończyło.![]()
Pozdrawiam anifloda mama H. (10.08.2003), K. (25.11.2006), M. (31.07.2009) i L.(10.06.2012)
W Poznaniu też nosimy!
anifloda kontra nitki
Wszystkich wziąć nie mogę, nawet nie chcę. Myślę z 3 - 4, w których i tak najchętniej noszę? PHI, pawie konopne i złote ryby, MT i Ergo na P. I myśle, że gdybym została w takim składzie na co dzień to tragedii by nie było
Aginiu pomogę - 3 szt. od dołu![]()
Wzięliśmy manducę (pur papa) 3 wiązanki (pur mła), z czego w robocie były dwie. Ale mało motałam, gdyż po pierwsze primo P. odkrył zalety noszenia, a ja postanowiłam nie stawać między nim, manducą, a córkąpo drugie primo się ochwaciłam. Znaczy nogę w kostce urwałam sobie prawie. Na drodze prostej
Więc z noszenia odpadłam
![]()
Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)
UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE
Jadę pociągiem. Jestem minimalistką. Zabiorę jedną (słownie: jedną) chustę - indio 3,6 m. Oraz kółka luzem.
Heh, ja będę myśleć niedługo ile szmat wziąć na kilka dni do Paryża
W zeszłym roku, jak lecieliśmy na ponad tydzień do Kornwalii, z jednym bagażem rejestrowanym 15 kg i dwoma podręcznymi, udało mi się upchnąć trzyW Chorwacji mieliśmy jeszcze więcej... Ale ja zwykle na weekend zabieram minimum trzy, tyle że autem
![]()
Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)
Heh ja zabrałam w zeszłym roku nad morze 3 i MT, ale tylko po to, żeby zrobić trochę fajnych plenerowych zdjęć, bo wystarczyłaby 1 plus miętek![]()
teraz dziecko odchustowane, więc pewnie NubiGo i 1 wiązankę weźmiemy.
starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
-----------------------
Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl
Nie mamy samochodu, zwykle bierzemy 2 (dla 2 dziewczynek), raz zabrałam 3. Teraz to pewnie ja chustę, a M. nubika
ja wzięłam w zeszłym roku 4, wg klucza: coś ciemnego na motanie w niesprzyjających warunkach, coś jasnego, bo w końcu lato, coś kolorowego, bo lubię i ulubioną chustę (czyli po kolei: antracyt, indio len natur, inka i japan jedwab). W tym roku też podobny klucz zastosuję![]()
2 + 7 (2005-2018)
U mnie bez wielkich dylematów -mam dwie chusty, więc na niedawny trzytygodniowy wyjazd do sanatorium wzięłam dwie; i wystarczyło. W końcu jest nas tylko dwoje do noszenia.
Miałam tez nosidło, ale nie korzystaliśmy.