Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29

Wątek: Karmienie Nocne i Pieluchy

Mieszany widok

  1. #1
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Dzieci w różnych etapach swojego życia mają różne potrzeby. Moja Lena też niemalże od początku przesypiała całe noce, po 9. miesiącu zaczęły się pobudki. To naturalna kolej rzeczy - dzieci uczą się wielu nowości, są zalewane bodźcami, rosną, ząbkują - to wszystko się w nich kumuluje i często nie daje spać w nocy. A bliskość mamy oznacza bezpieczeństwo. Mi się bardzo podobało to, co Petisu powtarza jak mantrę: pierś jest świetnym buforem, pomaga dziecku ogarnąć wszystko, pomaga matce przetrwać trudne chwile. Dziecko nie będzie przecież budzić się na pierś całymi latami. A jeżeli moje dziecko akurat teraz tego potrzebuje, to dlaczego mam mu odmawiać? Nie mam parcia na naukę samodzielnego zasypiania. Ja też nie lubię zasypiać sama
    I jeszcze mnie interesuje, skąd pogląd, że po 6. miesiącu dzieci mają w nocy spać, nie jeść? Nocne mleko ma inny skład niż dzienne, jeżeli maluszek domaga się jedzenia w nocy, to może jest w tym momencie mądrzejszy od mamy, może on czuje, że tego właśnie mu potrzeba?

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Ruda
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    to tu to tam :)
    Posty
    3,181

    Domyślnie

    Hania juz jest tak to sama o sobie mowi "duza cinka" ale do praktycznie pierwszych urodzin w nocy budzila sie glownie na jedzenie lub na przytulenie. tak lubila najbardziej zasypiac i tego jej nie bronilam. po roku przestala jesc w nocy, jednak dalej sie wybudzala. wystarczylo przytulenie jej przeze mnie, zeby od razu sie uspokoila i dalej zapadla w sen. jak spala wyjatkowo niespokojnie - bralam ja do lozka. teraz prawie 3-latka spi ze mna zasypia sama w lozku, ale rano po przebudzeniu od razu patrzy czy jestem czy juz wstalam i mnie wola. jednym slowem: dzieci w kazdym wieku potrzebuja bliskosci - zreszta nie tylko dzieci
    Hania - 01.01.2007 r.
    http://okiemrudej.wordpress.com/

  3. #3
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    bardzo przepraszam, ze bedzie ostro - ale musze. poglad, ze dziecko po skonczeniu 6 miesiecy nie powinno jesc w nocy (o piersiowym pisze) ma sie nijak do wiedzy nt. rozwoju dziecka i jego potrzeb. mozg najszybciej rozwija sie do skonczenia przez dziecko 18 miesiecy. w mleku nocnym jest najwiecej skladnika, ktory temu pomaga (przepraszam, nie pamietam nazwy i nie mam teraz czasu tego szukac - jak ktos chce to wieczorem odkopie gdzies watek, w ktorym o tym byla mowa). jesli dziecko sie budzi w nocy i chce jesc - to znaczy, ze tego skladnika potrzebuje i karmic go nalezy. to po pierwsze. po drugie - 6 miesieczne dziecko to jeszcze bardzo malutki czlowieczek. czlowieczek, ktory niekoniecznie rozumie dlaczego wlasnie teraz odmawia sie mu tego, czego najbardziej potrzebuje - czyli wlasnej mamy. poczucia, ze ona zawsze przy nim jest, kiedy ono tego potrzebuje. to tak, jakbysmy my potrzebowaly kogos bliskiego - bo nam z jakiegos powodu smutno czy zle - a on siedzial za sciana i twierdzil ze musimy sobie z tym poradzic same...
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama_frania Zobacz posta
    bardzo przepraszam, ze bedzie ostro - ale musze.
    Dlaczego ma być ostro? Podyskutować zawsze można na każdy temat.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  5. #5
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    ...
    Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 18-10-2010 o 15:06

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Ostro bywa jak ktoś ma taką potrzebę. Byłam kiedyś długo na forum, gdzie się ludzie lubowali w aferach. Ja sie nie lubuję.
    Przez pryzmat swoich potrzeb nie patrzę, bo tak jak napisałam, jak mi 3-miesieczny synek przespał 6 godzin, to budziłam się w nocy i sprawdzałam, czy wszystko w porządku. Chyba dobrze, że go nie budziłam? A może powinnam?

    edit:
    Też tak myślę, że każde dziecko jest inne.
    Ostatnio edytowane przez yetta ; 26-08-2009 o 12:35
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  7. #7
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    ...
    Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 18-10-2010 o 15:05

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Gdzieś czytałam, że dziecko w nocy nie tyle powinno spać, a nie jeść; ale nic się złego nie stanie jak nie będzie w nocy karmione . Jak znajdę to przytoczę. Chociaż też czytałam, że do 1 roku życia warto karmić w nocy, bo pokarm zawiera wtedy więcej tłuszczu. Każde dziecko jest inne, tak jak każdy z nas jest inny. I każdy postępuje jak uważa. Mój mały przez dzień dużo ssie, je też już ładnie normalne posiłki. A na kolacje zawsze kaszka jaglano-ryżowa z owockiem, a potem się przytulamy, dostaje pierś i śpi ładnie do 6-7.00 i wtedy jest pierwsze karmienie. Ja osobiście uważam, że niemowlaczek owszem je często co godzinę, dwie trzy. Jednak im dziecko starsze, tym karmienia się wydłużają, po pół roku zazwyczaj dochodzą inne pokarmy niż mleczko. I to dobry moment, żeby dziecko nie karmić w nocy. Chociaż każde dziecko jest indywidualnością. Nie wiem jakby to było, gdyby mój synek jadał w nocy z piersi, wtedy pewnie jadał by tak do tej pory. Nie wiem. U nas to wszystko poukładało się jednak inaczej, że bardzo szybko zaczął przesypiać kilka godzin, najpierw 5 godzin, potem 6, 7, aż do teraz gdy przesypia ładnie 9 godzin.
    I jeszcze z tym spaniem w nocy, to bardziej chodziło mi o ekstremalne przypadki, jak 10 albo więcej nocnych pobudek. Nie wiem, czy ktoś tak miał, ale to naprawdę nie jest fajne. A rano trzeba wstać i zająć się maluszkiem. Bo 1-2 karmienia w nocy to nic wielkiego w porównaniu z ciagłym wtsawaniem do dziecka w nocy.
    Ostatnio edytowane przez yetta ; 26-08-2009 o 11:52
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •