Pokaż wyniki od 1 do 20 z 58

Wątek: Czasami noszę a czasami nie i w ogóle jestem jakąś dziwną chustonoszką....

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar olazola
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Sopot
    Posty
    1,754

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Meta Zobacz posta


    Może ja się mylę, ale określenie "szwabski" jest uważane za obraźliwe i wyraża pogardę dla Niemców - wystarczy poczytać chociażby Wikipedię... - i wg mnie JEST CAŁKOWICIE NIE NA MIEJSCU na tym forum
    ehh, gdyby to tamta strona uważała na to co mówi/pisze (Polak, w ich mniemaniu też ma pejoratywne określenie), a widać że Olik nie miała złych intencji nie było to do nikogo kierowane. No nic, czyli dalej mamy odczucia, "co wolno na forum napisać, a co nie, co jest dobrze widziane, a co nie, co jest eko a co nie.
    Co do postu Olika, to dystansuję się do tych wszystkich spraw i traktuję to jako alternatywę z której mogę skorzystać, ale nie muszę.
    Alicja 12.10.08 : Martyna 01.03.11 : Oleg 28.06.14

  2. #2
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olazola Zobacz posta
    ehh, gdyby to tamta strona uważała na to co mówi/pisze (Polak, w ich mniemaniu też ma pejoratywne określenie), a widać że Olik nie miała złych intencji nie było to do nikogo kierowane. No nic, czyli dalej mamy odczucia, "co wolno na forum napisać, a co nie, co jest dobrze widziane, a co nie, co jest eko a co nie.
    Co do postu Olika, to dystansuję się do tych wszystkich spraw i traktuję to jako alternatywę z której mogę skorzystać, ale nie muszę.
    Gdyby każdy z nas oglądał się na innych, że oni robią coś więc my im tym samym, to wiesz... Staram się nie czepiać tego kto jak pisze, co jest poprawne a co nie, nie przypisuję nikomu złych intencji ani świadomego nie wiem czego - rasizmu/nacjonalizmu/szerzenia niemiłych stereotypów? Mam tylko niestety tę wielką nieprzyjemność na co dzień przebywać w towarzystwie osób, które nie mają oporów przed świadomym obrażaniem ludzi o innej religii, kolorze skóry, narodowości - i po takich wątpliwych przyjemnościach czytanie tekstów dokładnie w tym samym stylu na naszym forum (choćby nawet bez zamierzonej złej intencji) odbieram jak trzaśnięcie w twarz I jednocześnie zdaję sobie sprawę, że u nas takie naleciałości są głęboko zakorzenione, uprzedzenia przeniknęły do języka codziennego i wiele osób nawet nie zastanawia się, co właściwie wyrażają, mówiąc tak, a nie inaczej.
    Za offtop przepraszam, burzy ani nagonki na kogokolwiek wywoływać nie chcę, w poprawność polityczną na forum nie wierzę ani o nią nie zamierzam walczyć , wyskoczyłam z tematem trochę jak Filip z konopi, może po części i dlatego, żem filolożka i na sprawy języka zwracam z racji zawodu trochę większą uwagę. A może dlatego, że w naszym pięknym katolickim kraju, jako nie-katoliczka (ale chrześcijanka) nie raz usłyszałam już pod swoim adresem nieprzyjemne słowa i określenia, co teraz spływa po mnie jak po kaczce, ale kiedy miałam mniej lat, przeszkadzało a nawet bolało.
    No ale - jak to mawiają na moim innym ulubionym forum - peace





    A w sprawie tematu wątku - ja wózka nie znoszę, bo muszę go sama targać do piwnicy i z powrotem, a dość duży i ciężki jest, więc siłą rzeczy wybieram chustę, na szczęście nosić w chuście uwielbiam (co innego teraz, kiedy mąż na miesięcznym urlopie - wózkujemy sobie za wszystkie czasy ^^). Eko jakaś szczególnie nie jestem, uwielbiam fast foody i przesłodzone napoje, pieluch wielorazowych używam, bo mi taniej wychodzi a na noc i tak ładuję w jednorazówkę. Karmię piersią i śpię z dzieciem, bo lubię i innym wara od tego (z wyjątkiem męża może, ale on akurat popiera w 100%)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •