Dziś miałam na dzień pożyczone zielone fale Didka.
Zamotałam nim prosty plecak... i po 10 min dzieć mi dołem wypadł
Dużo było materiału pod pupą ale wyprostował nogi i bęc...
Co jest grane? Nie wypadają Wam mali akrobaci?
Dziś miałam na dzień pożyczone zielone fale Didka.
Zamotałam nim prosty plecak... i po 10 min dzieć mi dołem wypadł
Dużo było materiału pod pupą ale wyprostował nogi i bęc...
Co jest grane? Nie wypadają Wam mali akrobaci?
Anto 25.08.2008
Zosia 24.10.2011
Fasolka Listopad 2019
Jak Ty zawiązałaś ten plecak?![]()
Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009
A może coś tam źle zamotałaś, bo szczerze powiedziawszy nie wiem jak to możliwe.
Konstanty 16.04.2014
Lilianna 7.04.2010
Kacper 29.07.2007
Tzn tak, może nie wypadł ale się wysuwał...
Wiązałam uważnie, jedna pola nad nóżką, potem pod. Druga tak samo..
Nie wiem co było...
Anto 25.08.2008
Zosia 24.10.2011
Fasolka Listopad 2019
Mojemu mężowi zdarzyło się to samo, od tego czasu nie lubi plecaków i wiąże tylko z przodu. Myślę że to incydentalne jeśli wiązałaś uważnie.
Ja zaczynałam od plecaczków a dopiero potem nauczyłam się z przodu i też jak za mało było chusty pod pupą a Julka się prostowała to materiał potrafił jej z pupy zejść no ale trzymała mi się dziecina na skrzyżowanych połach pod nóżkami.
Aś, Julek '08 i Alik '11