Mój M powiedział...

**kakot** · 31-07-2009, 22:08

"Jak sobie zrobimy drugie, to kupujemy taką jak mamy [indio z lnem], tylko z jedwabiem"

I teraz nie wiem, co najpierw: starać się o "drugie", czy polować na właściwą chustę

Podpowiedzcie, co trwa dłużej?

(A M chyba kiedyś ozłocę. Wkurza mnie regularnie, ale ogólnie rzecz biorąc, równy z niego chłop)

**rzufik** · 31-07-2009, 22:18

słuchaj wszystko można robić symultanicznie

Ania sprzedaje silka natura a o drugie mozesz się starac i dziś

albo możesz zrobić tak:
kelpnij silka u ani i drugie z mezem będziecie musieli mocno produkować

btw - maż fantastyczny

**Mayka1981** · 31-07-2009, 22:20

hihi, małż na schwał

a jednak chyba robinie drugiego potomka trwa dłużej

**kakot** · 31-07-2009, 22:25

hihi, w dodatku wcale nie małż, tylko niemałż właśnie

hm, może pora zmienić zdanie w kwestii ślubu

**allad** · 31-07-2009, 22:25

No chyba że zmienicie wzór na nino, plus ten jedwab...
może Wam szybciej ten drugi wyjść

powodzenia

**Mayka1981** · 31-07-2009, 22:26

Zamieszczone przez kakot

hihi, w dodatku wcale nie małż, tylko niemałż właśnie

hm, może pora zmienić zdanie w kwestii ślubu

to on dlatego taki dobry dla Ciebie...

**mamaduo** · 01-08-2009, 08:09

"robi sie" calkiem szybko i przyjemnie hehehe

a jak juz bedzie roslo to chusty bedziecie szukac

**dundubha** · 15-09-2009, 20:29

ech, mój mąż kompletnie się na tym nie zna, chociaż, nie powiem, nosi.

**Eyja** · 15-09-2009, 20:31

kakot, co się będziesz martwic na zapas. musisz od monete silka kupić

**czukczynska** · 15-09-2009, 20:46

Dla zachęty powinien chustę kupić

Wątek: Mój M powiedział...

Narzędzia wątku

Typ wyświetlania

Mój M powiedział...

Uprawnienia umieszczania postów