Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30

Wątek: ból ramion w MT-dziecko na plecach-fotki

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie

    He, he, ja na poczatku tez tak wkladalam, gdy Orli mial 6 miesiecy, bo jakos tak sie czulam bezpieczniej...
    Nie wiem skad jestes, ale jezeli z Wwy, to moze na jakims spotkaniu pokaze ci jak ja wkladam mlodzienca, dociagam...

  2. #2
    Chustofanka Awatar olivka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    282

    Domyślnie

    Ja jeszcze oprócz tego co dziewczyny napisały, dodam, że u mnie masakryczne bóle pleców powoduje niedociągnięcie MT. Niby przez chwilę jest OK, a potem zaczyna boleć. Wtedy rozwiązuję węzeł i poprawiam dociągnięcie górnych pasów. W dociąganiu pasów górnych pomaga taki myk, który tu gdzieś na forum wyczytałam, żeby dociągając pasy, na jednocześnie jakby poruszać ramionami w przód i w tył... Nie wiem, jak to określić, ale to pomaga.



    www.kamome.eu - moje pluszaki

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    Lindo, jestem z Warszawy, więc mam nadzieję, gdzieś uda mi się skorzystać z Twoich rad w realu
    Olivko, spróbuję tak podociągać, dzięki

  4. #4
    Chustofanka Awatar olivka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    282

    Domyślnie

    Tuja, zobacz sobie jeszcze tu: http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=30

    Sposób wkładania na plecy, o którym pisze Linda, widać mniej więcej na pierwszym linku filmowym Anntenki w tym wątku, o tu: http://pl.youtube.com/watch?v=uJnWhRCltSU

    Ja odkąd znalazłam ten filmik tylko tak wkładam na plecy. Wcześniej też się bałam i wkładałam z pozycji siedzącej, z fotela, ale tak jest znacznie łatwiej i włożyć, i zawiązać. No i można sobie poradzić samemu w każdych warunkach - w parku, na plaży, gdziekolwiek



    www.kamome.eu - moje pluszaki

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    dzięki za linki!
    No dobra, to dziś tak spróbuję małego wrzucić na plecy
    trochę się boję, bo to wiercipięta straszny

  6. #6
    Chustofanka Awatar olivka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    282

    Domyślnie

    Tuja, ale to jest właśnie sposób dla wiercipięty Mój ma etap chustobuntu plecaczkowego, wierci się i wygina, i to jest najszybszy i najprostszy sposób, żeby go wrzucić na plecy. Po prostu jak ma te pasy pod pachami, przytrzymywane przeze mnie kolanami, to nie ma jak się odgiąć do tyłu kiedy ja wiążę pas biodrowy A jak zawiążę biodrowy to naramienne to już luzik. Znalazłam ten sposób z rozpaczy, bo przy próbach wrzucenia go z biodra na plecy w MT dostawałam białej gorączki (w chuście to umiałam zrobić, ale jak młody był mniejszy i bardziej współpracujący). Ja też się bałam pierwszy raz, ale zobaczysz, to bardzo proste. Powodzenia!



    www.kamome.eu - moje pluszaki

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    Dziś spróbowałam i ... super poszło! Bardzo fajny sposób wrzucania malca na plecy. I dociągnąć łatwiej. I faktycznie Olivko, maluch unieruchomiony zresztą podobało mu się i siedział o dziwo spokojnie. dziękuję raz jeszcze
    a zdjęcia mam i jak mi się baterie naładują, to wkleję

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •