Zaczęłam go wysadzać tak z dwa dni temu. Zauważyłam, że przy zmianie pampersa siusia (chyba w związku ze zmiana temperatury). Zdejmuje mu pampka i sadzam na nocniczek. Maksymalnie w ciągu 10 sekund z nocnika słychać muzyczkęNo chyba, ze pies podejdzie to wtedy nie może się skupić. Wysadzam co pół godziny i właściwie to może z dwa razy w ciągu dnia nie nasiusia. Nie przytrzymuje go na nocniczku - maksymalnie z minute i jak nic nie robi to ubieram. Czasem trzeba mu podmuchać na siurka, żeby zrobił siku. Dziś np godzinę przed kąpielą założyłam mu tetrę. Przed sama kąpielą nocniczek i dużo siurków a tetra sucha
Synek ma 6 miesięcy i trzy tygodnie.
czy nie wywieram na nim presji? Czy coś byście zmieniły w sposobie wysadzania? Nie jestem za bardzo doświadczona w EC![]()