jestem zaskoczona
bardzo pozytywnie zaskoczona łatwością użytkowania tetry
może to nie jest odkrywcze ale próbowałam zaprzyjaźnić się z tetrą już jakis czas temu ale zupełnie nie szło. wszystko mokre i ciagłe przebierania.
tak sobie myślę że to pewnie wakacje i lato robi swoje bo mała biega tylko w gaciach i tetrze.
no i wreszcie zaskoczyło mnie to że tetra trzyma siuśki w ilości sporej
teraz gatki wełniane do tego dokupię i będzie git
szkoda że tak późno na to wpadłam
Aś, Julek '08 i Alik '11
ja też na nowo odkryłam tetrę, a zaczęło się w te straszne deszcze kiedy formowanki schły i schły i schły... tygodniami, a tetra migusiemzakupiłam sobie jeszcze pieluszki dziane disany i teraz tetra+dziana i otulaczyk wełniany-super jest
Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Mnie, patrząc z perspektywy prawie półrocznego pieluchowania w wielo nasuwają się takie wnioski i spostrzeżenia:
1. Zaczynaliśmy od tetry, i teraz też używamy głównie tetry, plus formowanki samoszyjki. To nam bez problemu starcza i na dzienne drzemki i na spacery. Myślę, że na noc też w końcu spróbuję, bo korci mnie (tylko na noc fajnie byłoby mieć dobrze trzymający wełniany otulacz).
2. Chwilowa fascynacja PULem mnie szybko minęła, chociaż nigdy nie osiągneła wysokiego pułapuJak obserwuję potężne stosiki pulowych pieluszek to wydaje mi się, że trzymanie dziecka 24 h na dobę w pULu trochę się mija z celem.
3. Przyszłą fascynacją wełną - i też zastanawiam się nad zakupem dobrze trzymających wełnianych gatków, plus dorobieniem sobie kolejnych takich z nóżkami (już na jesień i zimę).
Gdybym miała teraz od początku zaczynać pieluchowanie to na pewno zakupiłabym sobie chłonne pieluchy do składania (na wkłady chłonne by się też przydały), parę otulaczy - ocieplaczyi na noc lub wyjścia chłonne formowanki. Podejrzewam, że wyszedłby bardzo ekonomiczny i praktyczny zestaw.
ja tylko mogę dodać, że oprócz tetry bambusowe pieluszki o których pisała kiedyś serafinka są suuper!!!
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
Adriana_p masz całkowita rację! U nas teraz rządzi tetra, a na nocki wywołane właśnie bambuski, chociaż moje ulubione BG AIO też zakładam
My tez tetre caly czas w dzien (jako sumo), jesli czas spania w dzien to flanelka i dziergane gatki (lub PUL - mamy tylko jeden, wiec nie za czesto, bo czasem sie pierze i schnie - wieksze PULe IV maja bawelniana zewnetrzna strone), noca AIO "koszerne" (kooshies) - jedna zmiana lub zadnej, czyli cala noc w jednej AIO, bo malutka jest nocniczkowa (teraz ma pol roku).
enkeli - prywatnie mama Panny Migotki - Aino, od 14.01.2009
Mama Muminka: "Ale mogę Ci narysować jeża, jak będziesz grzeczna..." ("Tatuś Muminka i morze")
Pamiętaj, że Matkę Ziemię pożyczyliśmy od naszych wnuków...
Zamieszczone przez adriana-p
które to bambusowe?
te z allegro
http://www.allegro.pl/item691344048_...mport_wwa.html
czy np takie jak są u Arabelli
http://www.naszedziecko.org/sklep/pr...roducts_id=321
Aś, Julek '08 i Alik '11
A co ile zmieniacie tetrę? Mi to na godzinę max starcza, więc jeśli się zapomnę, to wszystko mokre ( no chyba że akurat mamy wełniane gatki, to w środku wszystko pływa a na zewnątrz sucho)
A! I jaką tetrę kupujecie?
my zmieniamy często, co 45 minut, max co godzinę, ale mnie to nie przeszkadza. A tetrę mamy różną, taką sklepową (choć w zeszłym roku udało mi się fajną kupić-bardzo miękką i z grubym splotem, płaciłam ok 2,80/szt), ale mam też muśliny imse vimse i disany-ale to po kilka sztuk, no i jeszcze frotowa leny.
Dzięki Mamru. I co, faktycznie te firmówki lepsze?
dobre pytanie, które bambusowe polecacie dziewczyny?
ja jestem b. zadowolona, firmówki mają to do siebie, że mają gęstszy splot i porównując np. trzyletnią tetrę- a raczej to, co z niej zostało do trzyletniej muśliny imse vimse, to ta druga trzyma się super, a nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że jedyny widoczny efekt użytkowania to plama po kupce, na jednej pieluszce, której nie zaprałam od razu
a disana nowa bardzo sztywna, ale jak wyciągnęłam z pralki po pierwszym praniu to mięciutka jak baranek
Ostatnio edytowane przez mamru ; 25-07-2009 o 21:25 Powód: literówki :/
hmn... to chyba trzeba kupić
a tych ktoś używa?
http://www.diapers.pl/index.php?prod...ct&prod_id=159
tu można poczytać o tych bambusowych pieluszkach: http://www.chusty.info/forum/showthr...ight=serafinka
ja ich osobiście nie posiadam (jeszcze) ale inne bambuski owszem
mamru spróbuj mydłem marsylskim zaprać plamę. jest szansa, że zejdzie. to mydło jest niesamowite na plamy. albo wysli mi ją razem z otulaczami to ja spróbuję. no chyba, że chcesz próbkę mydełka to ci wyślę.jnawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że jedyny widoczny efekt użytkowania to plama po kupce, na jednej pieluszce, której nie zaprałam od razu
co do tematu, to ja tetry nie używam, jesli to sporadycznie. bambuski "tetrowe" od serafinki posiadam i jestem bardzo na tak jeśli o nie chodzi. używam regularnie jako wkłady do kieszonek.
A same kieszonki PUL i ogólnie pieluszki PUL bardzo nadal lubię. Czy jest ktoś, kto ma tak jak ja ???
Ostatnio edytowane przez yetta ; 25-07-2009 o 15:59
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
Yetto, mam mydełko oliwkowe, ale dziękuję Ci bardzo za ofertę
A zatem próbuj.
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
jednej mogę się pozbyća co do ceny to się dogadamy na priv
dzieki.
bo ja kiedys na bazarku kupilam jedną musline tylko nie pamietam której firmy i jej wyglad jest tragiczny. musze zapytac ktora to bo pamietam od kogo.
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
