Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 24

Wątek: zamotalam swoja mamę

  1. #1
    Chustofanka Awatar kasku
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    403

    Domyślnie zamotalam swoja mamę

    nie moglam sie nie pochwalic
    Załączone obrazki Załączone obrazki







    mama żuży = 9.12.2008 = i janka = 21.03.2011

  2. #2
    Chustonówka Awatar makka pakka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    49

    Domyślnie



    u mnie teściowa miała ochotę... ale może następnym razem
    makka pakka


  3. #3
    ChustoTata Awatar allad
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    179

    Domyślnie

    A moja mama, tak samo jak teściowa zresztą tylko ciągle: wózek i wózek, albo też: jak można tak dziecko w te szmaty!! Dziadek się tylko przychylnie wyraża, ale o motaniu nie ma mowy
    Andrzej tata Julki (17.03.2008) i Alicji (20.04.2011)

  4. #4
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Moja mama też daje się chustować,ba sama chce.
    Woli jednak MT.
    Bardzo to cieszy,prawda?

  5. #5
    Chustofanka Awatar kasku
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    403

    Domyślnie

    cieszy
    a i dziec czuje wieksza bliskosc z babcia
    moja mama woli poucha
    ale pracuję nad tym







    mama żuży = 9.12.2008 = i janka = 21.03.2011

  6. #6
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Szczecin/Żary
    Posty
    493

    Domyślnie

    To ja też się pochawlę, dziś zamotałam swoją teściową Wielką Antychustową, sama oto poprosiła. (Bo wózka nie było w domu, jest u mojej mamy-to chyba jest sposób). Na razie wrażenia ma mieszane- ale to dobry początek...

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    Moja mama raz motała w chuste, poszla na spacer jeszcze z malutkim Alikiem, teraz sie bała, bo "za ciężki"... Teraz mamy MT i wczoraj z własnej inicjatywy poszła na spacer w nosidle i jej się strasznie spodobało!
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

  8. #8
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    940

    Domyślnie

    Gratuluję!
    Ja na razie tylko raz "zamanducowałam" Zosię u opiekunki na plecach...
    W rodzinie nikt, ale to absolutnie nikt się nie dał. Przepraszam, mąż raz w kółkową, ale byle jak i więcej się nie dał.

    A znajomi, bliżsi i dalsi - prawie cały czas któraś z moich chust przebywa na kuszeniu u kogoś, jak ktoś prosi, to pokazuję, na ile potrafię - i co? Chyba jeszcze nikt ode mnie nie łyknął bakcyla. Się podoba, owszem, ale to nie dla nich, ludzie się gapią, dziecko się przyzwyczai i takie tam.
    Aga,

    mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)

  9. #9
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Kasku - ale masz piękną mamę!
    Ja mam nadzieję nosić jakiegoś wnuka

  10. #10
    Chustofanka Awatar Mama Żuka
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    309

    Domyślnie

    kasku natchnełaś mnie, chyba zaproponuję mojej mamie motanie. Nigdy słówkiem nie szepnęła, ale może czeka na moją inicjatywę . Kto wie?

    Byłam świadkiem ewolucji jej postawy odnośnie chustowania - strach "przed uduszeniem" zmieniła na przychylność, ale bierną. Może czas zadziałać, by była to przychylność czynna...

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    2,160

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agucha Zobacz posta
    Się podoba, owszem, ale to nie dla nich, ludzie się gapią, dziecko się przyzwyczai i takie tam.
    u mnie podobnie. dziś nawet znajomi zapytali gdzie można kupić takie nosidło przodem do świata bo ja się przecież znam na noszeniu

    moją mamę zachustowałam kilka razy, raz mojego ojca i nawet 16 kuzynkę jak chodziłyśmy po górach a ja musiałam wziąc starszaka. podoba im się. moja mama ma żal do świata, że za jej czasów chusty nie były takie popularne/dostępne/ że jej to do głowy nie wpadło.
    Syn 2006
    Córa 2008
    Syn 09.2014

  12. #12
    Chusteryczka Awatar tysia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Lublin/Wilkołaz
    Posty
    1,585

    Domyślnie

    Ja dziś zamotałam męża i przyjaciółkę...oboje zachwyceni
    Mamie jeszcze nie proponowałam, ale to zrobię przy najbliższej okazji - narazie Mamusia zachwyca się nami w chuście

    A teściowa......dzis na widok syna z wnukiem w chuście stwierdziła, ze jak się dziecko do 3 miesiąca życia nosi na prosto to mu się wzrok psuje i że małemu jest ciasno i niewygodnie....
    Adam 2009
    Alicja 2011

  13. #13
    ChustoTata Awatar allad
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    179

    Domyślnie

    Mojej mamy to nawet nie można próbować przekonać, wie swoje i cały świat może sobie mówić inaczej, a ona zdania nie zmieni. Poza tym jak ponosi Julę na rękach parę kilometrów, to potem ma taką świetną okazję do narzekania: jak się bardzo zmęczyła i jakimi jesteśmy durniami, że wózka nie przywieźliśmy
    Beznadziejny przypadek
    Andrzej tata Julki (17.03.2008) i Alicji (20.04.2011)

  14. #14
    Chustomanka Awatar roziii
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    kiedyś Wa-wa Bielany teraz z pod Warszawy
    Posty
    984

    Domyślnie

    u nas tez raczej się nie zdecyduje żadna. Choć jakoś to akceptują , że ja noszę, to same o nie !!! Więc chustowym babcia gratuluję !!!
    Rozalia( Rozi) mama Patryka 11.2005, Szymona 10.2008, Wojtka 03.2011 i Maćka 06.2019

  15. #15
    elbazetka
    Guest

    Domyślnie

    Ja się przyznam,że chyba jakaś wariatka jestem,bo to JA nie chciałam zamotać teściowej.Cały czas mi się wydaje,że taka bliskość tylko z rodzicami,więc tym bardziej podziwiam zamotanie mam,opiekunek,dziadków i całej reszty.
    Podpisano
    Dziwoląg

  16. #16
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    12

    Domyślnie

    A ja jestem chustową babcią i taka jestem szczęśliwa, gdy noszę moją wnuczkę! Kiedyś wyskoczyłyśmy w chuście z dwumiesięczną do apteki, obok był sklep z obuwiem, wielka wyprzedaż, to babcia sandały sobie kupiła, a miłe panie pomogły buty przymierzyć, bo skarb w chuście, a babcia była jeszcze wtedy przed spotkaniem kangura. Przyznaję się, że sama motam się słabo, najlepiej, jak mi córka podociąga te metry szmaty Noszę w julianku, a marzy mi się Paul, lubię błękit.

  17. #17
    Chustoholiczka Awatar pszczoła
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    3,950

    Domyślnie

    Fuxico, ale fajnie
    wspieram w rodzicielstwie

    Doradczyni Noszenia ClauWi®
    Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®

  18. #18
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    Obok chustotty powinien być status chustobabci
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

  19. #19
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    elbazetko a mamę? bo mojej teściowej też bym nie dała dziecka... ale ja zaborcza jestem i do niej uprzedzona
    bo mój tato w ergoinfancie nosił Tośke i nie widziałam problemu
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  20. #20
    Chustomanka Awatar marushka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    ciągle w drodze (poznań-wawa)
    Posty
    1,402

    Domyślnie ChustoPRAdziadek

    U mnie zachustowana została moja mama i stała się Chustobabcią - przez wielkie Ch - ćwiczy z Sofią na brzuchu tai-chi, chodzi na plaże, usypia w chuście, sama się mota i jestem z niej strasznie dumna, ale - uwaga- najbardziej zadziwił mnie mój Dziadek - Pradziadek Sofii który nosi dumnie prawnuczke na brzuchu i zabiera ją na wszelkie spacery w ten sposób.
    Dowód fotograficzny - w moim albumie
    Czy to najstarszy "nosiciel" na forum? ( ma 75 lat)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •