zakąłdam nowy wątek, bo w kilku tematach przewinął się temat nap. wiele z was twierdzi, ze ma problem z ich wyrywaniem.

mam jedną uwagę, która wynika z mojego doswiadczenia: odpinając pieluszkę nie ciągniemy z całej siły, ale jedną ręką chwytamy za część pieluszki z napą, a drugą ręką przytrzymujemy drugą część pieluszki.

pieluszki są elastyczne i jeśli ciągniemy na siłę to napa może się wyrwać, a po drugie napy wyrabiają się, robią się luźne i mogą się same odpinać.