Niestety pozno, pozno, ale ostatnio sie dlugo zbieralam... Dzis juz sie wzielam do poszukiwan, bo pokazal sie pierwszy zabek i caly dzien musze Mala nosic, inaczej jest rozpacz.. Mysle, ze chusta bylaby wybawieniem.
Pluje sobie w brode, ze tak dlugo sie zbieralam... Ehh