Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15

Wątek: Dziecko w chuście uzależnione od nosiciela

Widok wątkowy

  1. #1
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie Dziecko w chuście uzależnione od nosiciela

    Uwaga piana mi kapie na klawiaturę. Mój synek ostatnio dwa razy zrobił babci psikusa i ryczał u niej na rękach, uspakajał się dopiero u mnie ( dodam, że to był ryk wniebogłosy ). Babcia wywnioskowała, że dziecko jej "nienawidzi" (niby to żart )i nie mogła zrozumieć dlaczego wnuk tak się zachowuje, bo że żadne inne dziecko nigdy jej czegoś takiego nie robiło. Nie pomogło tłumaczenie, że był mega zmęczony, a jak jest zmęczony no to jest mega marudny i nic mu nie pasuje. No i pech chcial, ze teściowa pogadała z kuzynką męża, która przekazala teorię pewnej położnej, że dziecko w chuście tylko na spacer, nigdy w domu, bo się uzależnia. No i klops. Zadzwoniła do męża, żeby podzielić się swoimi przemyśleniami, czyli noszę dziecko w chuście, więc jest uzależnione ode mnie i nie chce żeby ktoś inny je brał na ręce . AAAAAAAAAAAAAAA jakie wpieniające. Oczywiście dodam, że mój synek nie jest nietypowy i czasem ma ochotę pochodzić sobie czy też poleżeć z kimś z rodziny, a czasem po prostu potrzebuje swojej mamy, chyba nic w tym dziwnego? Dziwne, że do mnie nie zadzwoniła z tymi nowinami . Aż się boję jak wyleci przy mnie z tym tematem, nie wiem czy zdążę coś powiedzieć, zanim mnie krew zaleje .
    Ostatnio edytowane przez larwunia ; 23-07-2009 o 16:07
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •