Pokaż wyniki od 1 do 20 z 23

Wątek: nosidlo czy chusta - pytanie do doswiadczonych

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar andzia_1978
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    pomiędzy wawą a wołominem
    Posty
    1,219

    Domyślnie

    dla mnie chusty mają tę magię, są piękne i zdobią niczym najlepsze ciuchy
    a przede wszystkim są cudownie przytulające, nieocenione przy ząbkowaniu, karmieniu, spacerze, gotowaniu itp
    P 1995, A 1997, B 2008, W 2015 i L 2017
    jestem matką idealnej córki i równie idealnych czterech synów

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    marsupi ma petisu- zapytaj Ją- ostatnio nawet zbierala zamowienie

  3. #3
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    petisu kocha Marsupi i zdradza chusty na całego, bo używa na spacerach, na które chodzi bez wózka i towarzystwa, a stwór mały często chce cyca, więc wyciągać trzeba. Z chustą się zawsze pociłam w takim momencie kombinując GDZIE ja dziecko odłożę, żeby się poobwiązywać (tak, wiem 2x, ale ja nie przepadam).
    Dla malucha podobnoż jeszcze Bondolino się nadaje.
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  4. #4
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez petisu Zobacz posta
    Z chustą się zawsze pociłam w takim momencie kombinując GDZIE ja dziecko odłożę, żeby się poobwiązywać (tak, wiem 2x, ale ja nie przepadam).
    No wlasnie, ale chyba musza byc jakies sensowne rozwiazania skoro tyle jest milosniczek chust. Z jednej strony tyle zachwytow nad chustami sklania mnie do tego zeby kupic chuste wiazana, a z drugiej zastanawiam sie nak kwestiami praktycznymi - co jesli zawiaze synka w kieszonke a konieczne bedzie nakarmienie albo przebranie.

  5. #5
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    ale jak wyjmiesz synka z nosidla, zeby go nakarmic, to tez musisz go gdzies odlozyc potem, zeby nosidlo na sobie zainstalowac na nowo...
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  6. #6
    Chustonoszka
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    98

    Domyślnie

    Dobrze mieć i jedno i drugie

  7. #7
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama_frania Zobacz posta
    ale jak wyjmiesz synka z nosidla, zeby go nakarmic, to tez musisz go gdzies odlozyc potem, zeby nosidlo na sobie zainstalowac na nowo...
    A jak rozwiazujecie ten problem? Chodzicie tylko na spacery w takiej odleglosci od domu zeby mozna bylo szybko wrocic?
    Czy z najmniejszym niemowlakiem w ogole lepiej jednak nie ruszac sie bez wozka?

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    ja brałam zawsze pieluszkę flanelową lub cienki kocyk i na ławeczce rozkładałam

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •