Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: złamała Juli rękę- jak nosić?

  1. #1
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie złamała Juli rękę- jak nosić?

    czy są jakieś przeciwwskazania do noszenia w przypadku ręki w gipsie?(dziecka nie mojej)
    bo mała chętnie do chusty tylko nie wiem jak ją zamotać żeby wygodnie było (i jej i mnie choć trochę)

    pomocy!
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  2. #2
    Chustomanka Awatar jana
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    wrocław
    Posty
    1,484

    Domyślnie

    współczuję bardzo
    i życzę bezbolesnego, szybkiego zrośnięcia...

  3. #3
    Chustomanka Awatar roziii
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    kiedyś Wa-wa Bielany teraz z pod Warszawy
    Posty
    984

    Domyślnie

    Nie pomogę, ale bardzo współczuje i szybkiego powrotu do zdrówka życzę
    Rozalia( Rozi) mama Patryka 11.2005, Szymona 10.2008, Wojtka 03.2011 i Maćka 06.2019

  4. #4
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Nie żebym sie jakoś znała, ale zrowy rozsądek podpowiada mi, że jak dziecko siedzi i mozna go uwiązać z rączkami na wierzchu to chyba nie ma przeciwskaznań do chustowania.
    A w ogóle to zrówka życzę!

  5. #5
    Nymphadora
    Guest

    Domyślnie

    A jakie to dokladnie zlamanie i jaki gips?

    Przez dluzsza chwile sie zastanawialam KTO zlamal jej ta reke

  6. #6
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    ehhh no mozna powiedzieć że ja złamałam bo nie dopilnowałam ale wyrzuty sumienia zostawiam dla siebie


    złamanie podokostnowe przynasady dalszej kości promieniowej. czyli że gips ponad łokciem, zagięty w łokciu i do palców

    dziś próbowałam w manduce i nie bardzo szło. Nie miała gdzie tej rączki podziać albo jej wisiała co niewskazane bo boli po dłużyszm czasie.
    w pouchu lepiej.
    pójdą jeszcze chusty w ruch i różne wiązania.
    kieszonka może być niegłupia, może kangur, na plecy się boję bo nie będę widzieć
    popróbuję i zdam relację

    dzięki za kciukasy, mam nadzieję że tylko te 10 dni w gipsiorze
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  7. #7
    Nymphadora
    Guest

    Domyślnie

    Jezeli gips nad lokiec, to reka nie powinna wisiec. Moze faktycznie sprobuj kieszonke. Tak sobie mysle, moze srodkowa warstwe pod pachami (porzadnie dociagnac), a potem zlamana reke z gipsem schowac pod polem chusty z jednej strony. Druga raczke mozna zostawic na wierzchu.

    Nie obwiniaj sie!

  8. #8
    ChustoTata Awatar allad
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    179

    Domyślnie

    Łatwo powiedzieć "schować". Tylko że Jula wyciąga szybciej niż do trzech zdążysz policzyć
    Ale po kilku dniach już nie ma najmniejszego problemu z gipsem - używa jako dobrego narzędzia do tłuczenia wszystkiego po drodze
    Jeszcze do czwartku i zdejmujemy!
    Andrzej tata Julki (17.03.2008) i Alicji (20.04.2011)

  9. #9
    Chustofanka Awatar kasku
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    403

    Domyślnie

    jesli w chuscie to tak zeby rączka w gorze byla, ale do czwartku to jakos wytrzymacie







    mama żuży = 9.12.2008 = i janka = 21.03.2011

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •