I znowu proszę o porady... co poprawić?
W trakcie wiązania Olga odchylała główkę, nie potrafiłam dociągnąć maksymalnie aż do momentu, kiedy zasnęła (czułam, że przy przechylaniu do przodu główka "odpada") - macie jakiś patent na to? czy czekać aż maluszek zaśnie?
![]()