tez tak mialam (nawet watek zalozylam, bo juz nie moglam zniesc tego zapachu jak wzoologu). pomoglo pranie wszystkiego w 60 stopniach. ja zawsze dodaje jakis nappy fresh, piore z praniem wstepnym i potem dodatkowo nastawiam ekstra plukanie. i nie pakuje za duzo do pralki na raz. (odkad Franek uzywa kremow na AZS pieluchy piore osobno). za to ja nie daje olejkow do prania, tylko herbaciany do wiadra z pieluchami.
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
I ja mam teraz taki problem z zapachami i nie chodzi już o wyczulenie ciążowe - to mi przeszło
spróbuję w wyższej temperaturze wyprać i zobaczę.
Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009