Od września wracam do pracy, już mam zaklepaną i na mnie czeka (jak mi Zo przyjmą do żłobka, wrr....) i chciałabym jakoś zachęcająco chustowanie w postaci dekoracyjnej przemycić. Może ktoś zapytać, można komuś pokazać, no tak sobie myślę.
Tzw. zdjęcia prywatne - mogę mieć najwyżej jedno, bo gabinet nie będzie używany tylko przeze mnie.
Co o tym sądzicie?