Jedną ręką przytrzymaj dziecko, a drugą zrób z chusty jakby pieluchę, tylko faktycznie nie żałuj szmaty.
Bo łatwiej dziecko przymocować do siebie.Węzeł wiązałam, i chyba te plecaczki były lepsze.
Jak się wprawisz to wrócisz do plecaka Hanti.
Bardzo dobry pomysł!No i chyba muszę wiązać przed lustrem.