Pokaż wyniki od 1 do 20 z 28

Wątek: Jak sie to zaczelo:-) pozdrowienia z Ukrainy

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar stonesik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    194

    Domyślnie

    Witaj
    A ja mam rodzinę na Ukrainie i może dzięki temu wcale nie tak ciężko mi się czytało. A idea piękna..

  2. #2
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    Witaj!
    Byłam dwa razy na Ukrainie i faktycznie wszedzie znalazlam bardzo życzliwych ludzi!
    Poznałam nawet dwie dziewczyny z malej wioski tuz przy granicy, ktore studiuja we lwowie i ucza sie polskie, bo u nich w domu odbiera nasza telewizja Po za tym znam chłopaka, który studiuje w Rzeszowie, a pochodzi z Odessy Do domu wraca dwa dni, cos niesamowitego Ukraincy są bardzo kontaktowi i bardzo "pro polscy" przynajmniej na terenach od naszej granicy do Lwowa
    A Ty skąd pochodzisz?
    Pozdrawiam Was ciepło!
    Natalia
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

  3. #3
    Chustofanka Awatar Nagar
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Ukraina
    Posty
    225

    Domyślnie

    Naprawdzie mieszkam w Charkowie - na wschodzie Ukrainy, jest to miejscie na granice z Rosja. U nas tutaj mamy Konsulat RP (mamy tylko 5 takich urzadow na tereniu kraju i Stowarzyszenie Kultury Polskiej, dokad chodze na zajecja z nauki jp., nawiet spiewamy tam polski piosenki (moge wszystkim zaspiewac stolat, lubie poslkich piosenkarek). Zaufam swoja nauczycielke - Kasiu, witaj, kochanie!!! Dziekuje Cie!!! Ona jest polka i mieszka w Ziwcu Teraz nie chodze na zajecja, ze sa wakacje i synek jeszcze jest za maly. Miasto nasze jest wielke.Mamy dokola poltora milliardy ludzi. Mamy metra(to mowi, ze miasto jest wielke) lubimy z corka i synkiem jezdzic metrem. Lubie odpoczywac nad morzem.

    Przy granicy tylu ludzi wiedza polskiego (zmieszany tam narod polski i ukrainski), ukraincy jezdza do Polski do pracy, polacy do nas na opdoczynek do gor i jezior Nu co ja moge powiedzic jescze ZAPRASZAM do naszego kraju wszystkich. Nie obecam tylko spacerowania po parku wprost drogi, lubie poznawac rozne zabytki i czekawe miejsca
    http://naturalno.com.ua/ - sklep internetowy - chusty NATI, LENNYLAMB, ubrania dla karmijacych mam, kosmetyki naturalne
    Liza 12 lipca 2006 roku i Iwanek 16 lutego 2009 roku.

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar aniakom
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,203

    Domyślnie

    Nagar, miło, że jesteś tutaj.
    Opowieść zrozumiałam. Pisz bez obaw, postaramy się przeczytać i zrozumiemy się na pewno, bo idea nam wszystkim dobrze znana.

    Bardzo miło wspominam moje wyprawy w góry Ukrainy - narażę się, ale napiszę, że ukraińska część Karpat jest piękniejsza, niż polska ( rumuńskiej nie znam). A przy każdym zejściu do wsi spotykaliśmy się z wielką życzliwością, gościnnością i zaufaniem. Mam nadzieję jeszcze kiedyś tam wrócić, wiele pasm mi zostało do przejścia.

    A moja pra-babcia pochodziła ze Stryja. A mój pra-dzidek co roku jeździł do Truskawca, ponoć do sanatorium, ale złośliwi mówią, że w celach "towarzyskich"
    Julka 2001, Zosia 2007

  5. #5
    Chusteryczka
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    1,856

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aniakom Zobacz posta
    ukraińska część Karpat jest piękniejsza, niż polska ( rumuńskiej nie znam).
    Anikom, zgadzam się z Tobą w 100%

    Nagar, witam ciepło! Piękna jest Twoja opowieść, mnie się dobrze czytało, bo koresponduję z jedna rodzina ukraińską, więc nawet słyszałam w głowie Twój głos i te Wasze cudne zmiękczenia
    Ukraiński i rosyjski to piękne, bardzo śpiewne języki
    A na Ukrainie,w Waszych górach zostawiłam kawałek mojego serca. Cudny jest Wasz kraj i wspaniali, bardzo, bardzo gościnni ludzie. Az mnie nostalgia chwyciła...

    I sklep bardzo mi się podoba! Zastanawiałam się czy na Ukrainie też są mamy noszące w chustach i używające wielorazówek, i okazuje się , żę są! Dużo Was jest? Spotykacie się czasem?

    edit:
    i zastanawiam się jak nas znalazłaś? przez chusty?
    Ostatnio edytowane przez Aneczka ; 23-07-2009 o 12:44
    Live, Love, Enjoy Life! Always.

  6. #6
    Chustomanka Awatar roziii
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    kiedyś Wa-wa Bielany teraz z pod Warszawy
    Posty
    984

    Domyślnie

    Witaj nagar, nie przepraszaj i czuj się jak u siebie.
    Pięknie napisane choć, długie
    Rozalia( Rozi) mama Patryka 11.2005, Szymona 10.2008, Wojtka 03.2011 i Maćka 06.2019

  7. #7
    Chustofanka Awatar Nagar
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Ukraina
    Posty
    225

    Domyślnie

    Hej, dziewczynki!! Na Ukrainie nas sa za duzo Spotykamy sie w naszemy miejscie kazdego tygodnia w piatek Spacerujemy z dziecmi gadulamy, patrzymy na nowe chusty, po-prostu odpoczywajemy Osobliwie latem sa wygodnie spotkania. Czuje sie slowa kazdej z Was swojim sercem i oni mowi mi, ze mam racje.
    http://naturalno.com.ua/ - sklep internetowy - chusty NATI, LENNYLAMB, ubrania dla karmijacych mam, kosmetyki naturalne
    Liza 12 lipca 2006 roku i Iwanek 16 lutego 2009 roku.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •