chusty nie, ale dziś śniły mi się pieluchy - to był brzydki senstraszliwie śmierdziały i żaden stripping ani moczenie w kwasku itp nie pomagało
![]()
chusty nie, ale dziś śniły mi się pieluchy - to był brzydki senstraszliwie śmierdziały i żaden stripping ani moczenie w kwasku itp nie pomagało
![]()
Mama Anieli- 8 lipca 2007 i Antosi - 15 sierpnia 2009
a mi się śniło, że musiałam wracać na studia i nie miałam, co z Leną zrobić więc chodziłam zamotana na zajęcia. W przerwie wyszłam na dziedziniec i podeszła do mnie zakonnica, która miała wełniany pouch i zaczęła mówić, że ja mam taka ładną chustę, a ona swoją musiała w tajemnicy zrobić, aby swoje dziecko nosić, bo siostra przełożona nie pozwala im chust używać. A potem podeszły do mnie moje dwie sąsiadki, ruchem ekshibicjonisty odsłoniły płaszcze a tam w chustach miały zawiązane miśki. Powiedziały, ze tak bardzo im się podoba, jak noszę, że one też muszą, choć dzieci nie mają.![]()
A mnie się obsesyjnie śni,że widzę na sprzedaż chustę zupełnie inną niż wszystkie znane,w pięknych kolorach i okazuje się,że w ostatniej chwili ktoś zmienia decyzję i nie sprzedaje![]()
Ponieważ ostatnio wiecznie siedzę na tym forum i zgłębiam tematykę chust wczoraj przyśniła mi się po raz pierwszy chustaelastyczna, którą zamawiam zaraz po porodzie, bo ma mieć motywy dziewczęce a to że bedzie na 100% córeczka przekonam się jak urodzę
![]()