Czy sa jakies "zachustowane" mazurskie mamy (lub tatusiowie)?
A może ktoś sie wybiera w nasze rewiry i jest szansa na napotkaniesię nad jeziorkiem?
Czy sa jakies "zachustowane" mazurskie mamy (lub tatusiowie)?
A może ktoś sie wybiera w nasze rewiry i jest szansa na napotkaniesię nad jeziorkiem?
Michalina 03.02.2009.
Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
Jam nieudacznik grafoman i śmieć
Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
I załatwiasz te sprawę jak pies