Czy sa jakies "zachustowane" mazurskie mamy (lub tatusiowie)?
A może ktoś sie wybiera w nasze rewiry i jest szansa na napotkaniesię nad jeziorkiem?
Czy sa jakies "zachustowane" mazurskie mamy (lub tatusiowie)?
A może ktoś sie wybiera w nasze rewiry i jest szansa na napotkaniesię nad jeziorkiem?
Michalina 03.02.2009.
Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
Jam nieudacznik grafoman i śmieć
Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
I załatwiasz te sprawę jak pies
Ooo, jak miłoZapraszam do Mrągowa
Rzut beretem...
Michalina 03.02.2009.
Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
Jam nieudacznik grafoman i śmieć
Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
I załatwiasz te sprawę jak pies
Na będę od 10 sierpnia przez jakieś dwa tygodnie 10 km od mragowa![]()
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
z Mrągowa do Olsztyna też rzut beretemzapraszamy na spotkanie KK
więcej tu http://www.chusty.info/forum/showthr...920#post292920
a ja sama pochodzę z Mazur, a dokładnie z Węgorzewa, męża mam z Kętrzyna i niedługo wybieramy się w rodzinne strony
ale o Mrągowo raczej nie zahaczymy![]()