- 
	
	
		
			
			
				Chustofanka
			
			
				    
 
					    
				 
 
			
				
				
				
					 kocham więc rozmawiam kocham więc rozmawiam
					
						
							zawsze na spacerze czy to w chuście, czy prowadząc wózek, mówie do mojej małej, bo dla mnie to naturalne! a ludzie sie za mna ogądają. Wczoraj pchając wózek przez park prowadziłysmy ożywiona dyskusję, aż pan z ławeczki sie podniósł i stwierdził - szkoda pani gardła, toż TO nic nie wyrozumie..
 Ja tylko dla rodziny wygadana jestam wiec tylko wzruszyłam ramionami...mówicie do swoich dzieci na spacerku? czy tylko szeptem nalezy żeby inni nie słyszeli...?
 
 
 
 
 
 
 
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				 Uprawnienia umieszczania postów
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-  
Zasady na forum