Przdstawiam wam moj nietypowy, farbowany didek (to jest bodajze indio z lnem). Znajoma zrobila eksperyment, zmieszala dwie farbki i zafarbowala to indio w pralce. Ten kolor bardzo mi sie podoba, taki troche jak zurawinka, ma cos z Jima![]()
Zdjecia nie oddaja prawdziwego koloru, przy kazdym swietle ten kolor inaczej wychodzi, tutaj fotki robione w domu, bez uzycia flasha.
i zblizenie na sama chuste:
Chusta jest mieciutka, ale zarazem dobrze podtrzymuje ciezar mojego 9 kg synka.