mamy... spacerówka czeka aż Asioł większa będzie i z nóg będzie chciała korzystać (choć przypuszczam, że szmata i tak w koszyku leżeć będzie), reszta elementów na szafie stoi, fotelik użyty kilka razy (bo my niezmotoryzowani jesteśmy, a godnola raz w mieszkaniu i raz na zewnątrz użyta (ot tak, na próbę
)
PS. Jestem na półmetku![]()



Odpowiedz z cytatem