Strona 12 z 18 PierwszyPierwszy ... 2456789101112131415161718 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 221 do 240 z 357

Wątek: Macie wózki?

  1. #221
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Mam nawet 2
    Duży 3funkcyjny po Madzi, nie sprzedałam bo zaszłam w ciąże i jeszcze się przyda. Madzia latem na spacerach tylko w wózku była bo koszmarnie gorące lato w zeszłym roku było. Jesienią i zimą mało go używaliśmy.
    Teraz kupiłam lekką spacerówkę parasolkę na szybkie wypady samochodem bez męża bo ja teraz nie mogę długo małej nosić.
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  2. #222
    Chustonówka Awatar Iza
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa - Mokotów
    Posty
    9

    Domyślnie

    na razie mam jeden 3 w 1, wózek używany teraz baaaardzo rzadko, jak były upały i musiałam w ciągu dnia wyjść, ale ogólnie nie jest przez Hubiego lubiany . Planuję jeszcze parasolkę dokupić w przyszłości, do samochodu będzie wygodniej. Wózek zostanie bo chcemy jeszcze rodzeństwo małemu zafundować a na początek gondola się przyda (np.: babci)

  3. #223
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,948

    Domyślnie

    mam wózek, teraz porządną spacerówkę, do której zawsze możemy dokupić gondolę jak Kasia będzie miała rodzeństwo. Ogólnie przez nas wózek używany jest okazjonalnie, natomiast mój brat jak wychodzi na spacer z Kasią to wózkiem...
    Jak my byliśmy niedawno przez tydzień w Mikołajkach, wzięliśmy chusty i wózek, to nawet nie było okazji żeby go wyjąć z bagażnika
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  4. #224
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    6

    Domyślnie

    Moj P&T zbieral kurze przez 8 miesiecy,az w koncu zaczelam uzywac go jako wozek biegowy.Mamy kawalek do przedszkola taze rano zawsze przebiegne ze 4 kilometry.Ale meczyl mnie jego widok, jak go mijalam przez te 8 miesiecy z moim chuscioszkiem.Meczyl bo oczami wyobrazni widzialam chusty ktore moglabym miec gbyby nie on

  5. #225
    Chustomanka Awatar martajotka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    podpoznańska Szreniawa
    Posty
    610

    Domyślnie

    my mamy,ale taki co nie jeździ tylko stoi na tarasie i dziecię tam sypia w ciągu dnia
    Marta, mama świetnych dzieciaków: Igora i Ani

    W Poznaniu też nosimy!

    Nasz wytapetowany świat

  6. #226
    Chustonówka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    42

    Domyślnie

    mam i jestem w nim zakochana mountain buggy swift ale mała średnio chciała w nim jeździć, dopóki aż postanowiłam go sprzedać...wyczuła, co się święci i ostatnio uwielbia jeździć a że wyruszamy najczęściej na kilka godzin, to przydaje się do wożenia całego majdanu...

  7. #227
    Chustofanka Awatar mama lucki
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    gdańsk
    Posty
    301

    Domyślnie

    dziewczyny właśnie myślę nad sprzedażą wózka. mamy kubert vip z fotelikiem w zestawie. jest dla nie za cięzki i niewygodny, a mieszkanie niewielkie. wolałabym za te pieniądze jakiś porządny fotelik do samochodu... bo jak jeździmy to wprawdzie nie czesto ale koło 200 km i ten co jest, jest niewygodny.
    tylko moja mama aferę zrobiła, że jak to bez wózka... ale powiedzcie. po co go mieć jak tylko stoi? użyłam go w ciągu ostatnich 2 miesięcy 3 razy- do pediatry, na badanie bioderek i jak chuste prałam, ale teraz mam dwie i nie będzie problemu, że schnie

  8. #228
    Chustofanka Awatar maryjey
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    316

    Domyślnie

    Ja też rzadko używałam wózka przez te półtora roku. Wolałam nosić w chuście. Niestety dziecko właśnie ma bunt chustowy i nie daje się zamotać. Do parasolki włazi sam jak tylko ją rozłożę. Jestem w szoku - moje noszone niemal od urodzenia dziecko woli wózek. Tak więc wózek zdecydowanie warto mieć bo nigdy nic nie wiadomo.


  9. #229
    Chustofanka Awatar Wiewi00ra
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    306

    Domyślnie

    A my wózka nie mamy i póki co nie zamierzamy

    Oczywiście wiem, że może się okazać, że jednak i w ogóle... No jak się okaże - to wtedy kupimy, a na razie inwestujemy w szamciory
    Drogę wyznacza się idąc.

    http://chabazie.blogspot.com/

  10. #230
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    371

    Domyślnie

    Od momentu kiedy się zachustowaliśmy w 3 miesiącu, gondola nie była już w więcej używana

    A spacerówkę kupiliśmy dla dziadków, kiedy synek skończył rok, bo wróciłam wtedy do pracy i opiekę nad synkiem podczs mojej nieobecności przejęli moi rodzice

  11. #231
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    361

    Domyślnie

    u nas tez obecnie tylko wozek albo ergo...nic wiecej nie wchodzi w gre bo cora ucieka
    Ania (30.01.2011)

  12. #232
    Chusteryczka Awatar Mika
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wa-wa Jelonki
    Posty
    1,968

    Domyślnie

    ja melduję się, nadal bez wózkowo

  13. #233
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    Mamy dwa. W gondoli śpi kot , złożona spacerówka zbiera kurz. Młoda w chuście, Młody na nóżkach
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

  14. #234
    Chustoholiczka Awatar Dorocie
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    było Warszawa, teraz Żyrardów
    Posty
    3,848

    Domyślnie

    u nas wózek w sumie niewiele wykorzystywany, łapie kurz, a mamy taki 3 w 1 terenowy, Róża siedzi w nim tylko na chwilę, potem ucieka...
    ja z wózkiem same kłopoty mam, znieść, wnieść po schodach, niewygodna klatka schodowa, kładki nad ulicami (nie zawsze z pochylniami dla wózków!), a w autobusie bunt bo dużo ludzi, gorąco i chce na normalne siedzenie ze mną, w Warszawie po kilku wyjściach na miasto wózkowi mówię NIE!
    Różyczka'10 Anielka'13 (*) Jaś'15

  15. #235
    Chustonówka Awatar Monika.rz.86
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Małkinia Górna/Kiedyś okolice Sokołowa,Siedlce
    Posty
    19

    Domyślnie

    My mamy wózek.3 w 1 i spacerówkę. Tego pierwszego użyłam może kilka razy. Spacerówkę używa teściowa, która jest z Mają, gdy ja jestem w pracy.


  16. #236
    Chustofanka Awatar Gmurka
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    okolice Lublina
    Posty
    168

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pixie Zobacz posta
    Meczyl bo oczami wyobrazni widzialam chusty ktore moglabym miec gbyby nie on
    oooo.. ja mam to samo.. ale narazie nie sprzedaję, może wroci do łask jako spacerówka..
    Marysia 19.05.2011 nasza kochana majóweczka

  17. #237
    Chustofanka Awatar marzen@
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    184

    Domyślnie

    A ja jeszcze niedawno myslałam, że na co ja tyle na wózek wydałam, a teraz Zuzik jeździ, aż miło bawi się w wózku, rozgląda, majta nóżkami i rączkami i śpi w nim, a do chusty nie chce Odmieniło jej się o 180 stopni

  18. #238
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    mamy i jak na większe=cięższe zakupy idziemy to z wózkiem (jakoś mała przyjemność z czterolatkiem za rękę i torbami w drugiej, a tak zakupy do koszyka i luzik), na ciuchowe jak się wybrałam to też z wózkiem jak jedziemy samochodem, wózek w domu zostaje, spacerki z wózkiem po okolicy? chyba jeden taki był, pozostałe w chuście (wygodniej po nierównym terenie, ale komu ja to piszę)
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  19. #239

    Domyślnie

    wózek mamy i używamy, bo nie ma siły dłużej młodego nosić, 9kg i jak wybrałam się z nim na dłużej w miasto, to mnie wieczorem bolały kolana więc zamiennie wózek i chusta i odpukać lubi jedno i drugie, z tym że wózek raczej jak śpi

  20. #240
    Chustofanka Awatar Gmurka
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    okolice Lublina
    Posty
    168

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kachasek Zobacz posta
    mamy i jak na większe=cięższe zakupy idziemy to z wózkiem (jakoś mała przyjemność z czterolatkiem za rękę i torbami w drugiej, a tak zakupy do koszyka i luzik), na ciuchowe jak się wybrałam to też z wózkiem jak jedziemy samochodem, wózek w domu zostaje, spacerki z wózkiem po okolicy? chyba jeden taki był, pozostałe w chuście (wygodniej po nierównym terenie, ale komu ja to piszę)
    A ja wzdycham do wózka jak taszcze te siaty i plecak i młodą.. ale poczytałam sobie "w głębi kontinuum" i jakoś otuchy nabrałam, że ma to sens
    Marysia 19.05.2011 nasza kochana majóweczka

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •