Pokaż wyniki od 1 do 20 z 60

Wątek: pranie pula na 90??

Mieszany widok

  1. #1
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    ja jakieś chinki (minkee) z bambusem od środka też prałam kilka razy w 90 i były ok, to pewnie zależy jaka partia się trafi

  2. #2
    Chustomanka Awatar sylviontko
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    1,171

    Domyślnie

    ja bym nie prała w 90 st. i jako producent jestem przerażona, że tak traktujecie pieluchy. Są różnego rodzaju laminacje i niektóre wytrzymują takie temperatury, inne nie. Ja gotowaniem potraktowałam próbki różnych laminacji i po kilku cyklach prania na gorąco i suszenia w suszarce, została tylko jedna dobra.
    Więc stosujcie się raczej do opisu prania polecanego przez producenta, bo pomimo, iż czasami laminacja jest odporna na wysoką temp, gumki się o wiele szybciej zużywają. Gumy mają np. tem prania 30,40 st...
    Polar, mikropolar 40 do 60 st, w wyższych tem traci swoje właściwości - tak podają producenci.

    Więc się zastanówcie, czy 60 st nie wystarczy Waszym PULom.
    kurczak 16.03.2010
    kurczaczek 8.05.2011

    www.kokosi.pl - sklep z pieluszkami , podpaskami i akcesoriami dla mam i dzieci.
    _
    BLOG**PIELUSZKI_KoKoSi**
    Facebook

  3. #3
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    156

    Domyślnie

    Ja pulu tak nje piorę, bo mnie zastanawia, czy pranie pulu w tak wysokiej temperaturze nie powoduje powstawania jakichś toksycznych związków? w końcu to jednak sztuczne jest... Poza tym pul zazwyczaj ma jednak mniejszy kontakt z siusiami niż np tetra czy formowanki, więc chyba nie ma potrzeby aż takiego odkażania...Tak mi się wydajeZresztą przypuszczam, że nasze Mamy ceratek też jakoś specjalnie nie dezynfekowały

  4. #4
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aisa Zobacz posta
    Poza tym pul zazwyczaj ma jednak mniejszy kontakt z siusiami niż np tetra czy formowanki, więc chyba nie ma potrzeby aż takiego odkażania...Tak mi się wydaje
    pod warunkiem, że masz otulasz pulowy a nie kieszonkę

    ja juz gdzieś pisałam - wolę mieć czyste pieluchy niż ładne pieluchy
    mimo to moim nic się nie dzieje, wiedać trafiły mi się lepsze materiały

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    156

    Domyślnie

    Rzeczywiście, nie pomyślałam o polarkuChociaż ja chyba mam dużą wiarę w odkażacze i 60 stopni;D

  6. #6
    Chustomanka Awatar sylviontko
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    1,171

    Domyślnie

    Ja nie twierdzę, że z PULem musi się coś stać, gdy jest prany w wys. temp. Gdy robiłam swój, dopytywałam się o wytrzymałość laminacji i ta, którą mam prana w 90 stopniach po bodajże 500 takich praniach zaczęła się niszczyć - więc sporadyczne gotowanie dobrego pulu nie powinno mu zaszkodzić, ale, jak pisałam, nie polecam, bo trzeba też wziąść pod uwagę inne materiały użyte do uszycia pieluszki - gumki, mikropolar, bambus, welur itp...
    kurczak 16.03.2010
    kurczaczek 8.05.2011

    www.kokosi.pl - sklep z pieluszkami , podpaskami i akcesoriami dla mam i dzieci.
    _
    BLOG**PIELUSZKI_KoKoSi**
    Facebook

  7. #7
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sylviontko Zobacz posta
    Ja nie twierdzę, że z PULem musi się coś stać, gdy jest prany w wys. temp. Gdy robiłam swój, dopytywałam się o wytrzymałość laminacji i ta, którą mam prana w 90 stopniach po bodajże 500 takich praniach zaczęła się niszczyć - więc sporadyczne gotowanie dobrego pulu nie powinno mu zaszkodzić, ale, jak pisałam, nie polecam, bo trzeba też wziąść pod uwagę inne materiały użyte do uszycia pieluszki - gumki, mikropolar, bambus, welur itp...
    ja rozumiem, że gumki i reszta mogą się zniszczyć
    ale jak pisałam, wolę mieć czyste pieluszki niż ładne - to znaczy mniej więcej tyle, że jeśli pieluszka się popsuje/rozpadnie, to po prostu wymienię ją na inną, ryzyko zniszczenia materiału jest zawsze

    u mnie pieluszki nie są do ozdoby, tylko do używania, więc nie obchodzę się z nimi jakoś specjalnie delikatnie

    a jeszcze zapomniałam dodać wcześniej - zawsze piorę w 60 stopniach z dodatkiem bioD, piorę tylko pieluszki, bez ubranek, nie mam pełnej pralki, a pomimo to uważam, że od czasu do czasu pieluszki potrzebują innej pielęgnacji

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •