Ja bym zrobiła tak, jak pisze AJ. Czyli pieluchy ubierz z powrotem ale jak najczęściej proponuj nocnik - po spaniu, po jedzeniu, kilka razy w ciągu dnia. I nawet jak widzisz, że kupa już idzie, to szybciutko wysadź, niech dokończy na nocnik. Tu już nie będzie miała wyjścia i nie ucieknie. Potem oczywiście wielkie brawa i komisyjne opróżnianie nocnika i "papa kupo/siusiu"Im więcej wygłupów tym lepiej.
A jeśli nocnik jej bardzo nie pasi, to może zaakceptuje nakładkę na sedes.