Zamieszczone przez gdzie-idziesz Mru, ja Ciebie rozumiem. I to też już nie jest moja bajka. Miałam wycofać się po angielsku, nikt by nawet nie zauważył. Żartujesz? Obie jesteście rozpoznawalne, lubię Was czytać, zauważyłabym. Mru, powodzenia na nowej drodze życia i może do zobaczenia gdzieś w Warszawie
Zasady na forum