uff... to mnie uspokoiłyście trochę. O uczuleniu na pampki też myślałam ale wolałabym nie używać tam słowa alergia lub podobnego. Bałabym się, że odeślą nas do jedynego we Wrocławiu żłobka dla dzieci z alergiamiW ogóle mam wrażenie ( na razie nawet nie uzasadnione), że jakiekolwiek odchylenie od normy będzie dla nich problemem i powodem do rozwiązania umowy.