Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 24

Wątek: Elastyczna - pierwszy raz:) Moby - pomocy!!!!

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    10

    Domyślnie Elastyczna - pierwszy raz:) Moby - pomocy!!!!

    Witam!

    Dziewczyny dziecko mi sie popsulo - nienawidzi wozka, nie chce w nim zupelnie lezec - poszukuje wiec jakiegos innego rozwiazania. Natchnelo mnie na chusty - kupilam uzywany Moby Wrap - od wczoraj motam sie i calkiem niezle mi to chyba wychodzi. No ale Witula nie bardzo zadowolony. Pewnie czasu potrzebuje ale ja zupelnie nie wiem jakie wizanie bedzie dla niego najlepsze. W kolysce wyciaga glowe i chce sie rozgladac - poza tym jest dosc dlugi jak na swoj wiek i chyba jest w tym za bardzo pokulony. Jak go wloze na pionowo to odchyla mi glowe do tylu, wygina sie i tez mu cos nie pasi. Zaczynam sie zniechecac - a chustowanie tak bardzo mi sie podoba. I byloby to dla mnie cudowne rozwiazanie. Bartek na szelkach, Witula w chuscie i swiat nie ma przed nami ograniczen. W przyszla niedziele lecimy do Pl i nie ukrywam , ze chusta bylaby dla nas wybawieniem. I tu moje pytanie - czy Wasze dzieci od razu pokochaly chusty czy musialay sie do tego dlugo przystosowywac. Wydaje mi sie ze dobrze wiaze. Jutro jakies fotki wstawie bo dzis juz Ksiecia nie chce stresowac
    Ostatnio edytowane przez Barwit ; 09-07-2009 o 16:35 Powód: Zmiana tytulu:)

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Wink

    spokojnie, musi się przyzwyczaić

    generalnie ma być dziecina najedzona i przebrana, może być lekko śpiąca ale nie padająca z nóg bo będzie marudzić...

    ja polecam wsadzenie w chustę i szybki wymarsz na spacer...

    odginanie ograniczy dobre ułożenie - plecki w C, dziecko mocno przytulone, chusta ciasno zawiązana

    kołyskę ponoć mało które dziecko lubi - mój się nie dał wsadzić za cholerę...

    fotki wrzuć może coś z ułożeniem dziecka jest nie tak, ale raczej kwestia przyzwyczajenia, powodzenia!
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  3. #3
    Chustonówka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    10

    Domyślnie

    Dzidzia najedzona, wyspana a i tak nie bardzo mu podchodzi. Trace nadzieje, ze polubimy sie z Mobym. Szczerze mowiac myslalam, ze jest bardziej elastyczny, miekki , cienszy. Zla jestem, ze wlasnie taka chuste wybralam - jakas taka nieporeczna mi sie wydaje. A moze przesadzam - jakie sa Wasze doswiadczenia z Mobym - da rade sie z nim zaprzyjaznic

  4. #4
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    U nas pierwsze wiazania to bylo zawsze z 15 minut wykrzywiania, odpychania i marudzenia,a potem dopiero jak sie troszke ukolysal i ululal to zasypial. Teraz juz jest przyzwyczajony i w chuscie od razu jest spokojny, 5 minut popatrzy i spi. Musi maluch sie nauczyc, ze to jest fajne . Polecam tak jak Mayka1981 spacerek. Moj synus marudzil jak siedzialam, a za to uwielbial jak sie ruszalam, sprzatalam itd. Z reszta do tej pory potrafi sie obudzic jak przysiade np. zagladnac sobie na forum .
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  5. #5
    Chustonówka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    10

    Domyślnie

    Dzieki dziewczyny - skorzystalam z Waszych rad - omotalam nas i od razu z domu. PODZIALALO!!!!!! Maly nie marudzil, najpierw fajnie zwiedzal swiat a po 15 min zasnal Chodzilismy tak godzinke Fajnie bylo.
    Oto my po godzinnym spacerze - wiazanie jeszcze niedoskonale - czekam na Wasze recenzje - mam nadzieje, ze za kazdym razem bedzie lepiej i wkrotce dojdziemy do perfekcji
    Ostatnio edytowane przez Barwit ; 25-09-2012 o 21:26

  6. #6
    Chustomanka Awatar nehema
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kraków/Wieliczka
    Posty
    845

    Domyślnie

    i ja jestem po pierwszym motaniu w elastyka oporów z włożeniem nie było ale wiem ze bledy sa i tu prosba o rade
    jak ciasno zawiazac? ale zdnoczesnie moc wsadzic synka ? teraz mam problem z całusem oraz jak się pochylę to synek idzie w dół oraz wydaje mi sie ze nie siedzi pionowo tylko jakos zgiety
    no i naciagniecie zewnetrznej warstwy na główke ? dopoki nie zasnie to proboje ja odginac i na mnie zerknac a ja mam obawy ze jak naciagne to on nie bedzie mial czym oddychac..
    Załączone obrazki Załączone obrazki

  7. #7
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Thumbs up

    obie dziouszki moim zdaniem bardzo ładnie się zamotałyście

    Barwit Tobie bym doradziła jednak ciaśniej bo widać ze"skrzydełka" sobie luźno zwisają a nie są napięte - Wituś Ci nie opadał przy noszeniu? może teraz póki mały to nie ma problemu ale im luźniej zawiązane tym bardziej wszystko potem sprężynuje... i nie widzę kolanek za bardzo ale plecki ładnie zaokrąglone i grunt, że Wam wygodnie może jeszcze tylko bym poły wyżej rozciagneła żeby się krzyżowały blizej karczku no i taż wyzej panel bo wygląda jakby był luźny pod szyjką i leżał luźno niżej...

    Nehema a może zostaw więcej panela pod karczkiem bo wygląda jakby całość byłą rozciagnięta na pleckach a nadmiar pod pupą - może daj więcej pod szyjkę to nie będzie się tak odginać... na główkę bym mu tego nie naciągała... a wiązać tak ciasno żeby się ledwo dało dziecko wcisnąć
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  8. #8
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    dzieczyny - bardzo fajnie! jeszcze kilka prob i bedziecie wiazac z zamknietymi oczami

    na glowke naciagnac jak zasnie.
    nozki bardziej podkulic to znaczy kolanka wyzej i tak dziecku "pod siebie" a nie na boki.
    zawiazac trzeba na sobie tak, zeby chusta przylegala do ciala ale nie byla naciagnieta.
    Ostatnio edytowane przez ithilhin ; 13-07-2009 o 21:23 Powód: literowki jak zwykle i pewnie nie wszystkie :)
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  9. #9
    Chustomanka Awatar nehema
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kraków/Wieliczka
    Posty
    845

    Domyślnie

    starałam się wiązać tak żeby mieć wrażenie, że synek nie zmieści się tam (w sensie żeby go włożyć) a mimo to po włożeniu (z wieeelkim trudem) było za luźno :/.
    Problemem jest dla mnie umieszczenie mu nóżek pod połami a jednoczesne podtrzymywanie główki żeby nią gdzieś nie majdną.
    Oraz nóżki mniej na boki ? tzn ma je mieć przed sobą ?
    heh wiązanie w teori oraz na miśkach było takie proste a w rzeczywistości

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,844

    Domyślnie

    też sie motam z mobym... czyli nie zawsze wychodzi I niby wiążę tak samo, a za każdym razem wychodzi inaczej... jak ciasto
    ostatnio było cieplej to walczyłam z manduca.... jejku mąż nosi, a mnie cos zawsze nie tak, próbowałam na krzyż itd...ale to na inny temat temat
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  11. #11
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nehema Zobacz posta
    starałam się wiązać tak żeby mieć wrażenie, że synek nie zmieści się tam (w sensie żeby go włożyć) a mimo to po włożeniu (z wieeelkim trudem) było za luźno :/.
    Problemem jest dla mnie umieszczenie mu nóżek pod połami a jednoczesne podtrzymywanie główki żeby nią gdzieś nie majdną.
    Oraz nóżki mniej na boki ? tzn ma je mieć przed sobą ?
    heh wiązanie w teori oraz na miśkach było takie proste a w rzeczywistości

    spokojnie wyjdzie na pewno.
    nie do konca przed soba - chodzi tylko o to, zeby zbytnigo "szpagatu" nie bylo.
    ja nozki pod zewnetrznym panelem umieszczalam na koncu - najpierw ukladalam uwaznie te krzyzujace te poly i wtedy juz jest podtrzymane dziecko. wtedy przekaldalam nozki przez panel poziomy i rozciagalam go na dziecku.
    fajna instrukcja jest tu:
    http://www.chustomania.pl/online/chu...ste_elastyczna
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  12. #12
    Chustonówka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    10

    Domyślnie

    Dziekuje za wszystkie cenne rady. Motamy - raz lepiej raz gorzej ale nie poddajemy sie Juz wiem jakie bledy popelniam- tutaj np za wysoko i za mocno zamotalam Witule - widac ze nie byl zadowolony
    Ostatnio edytowane przez Barwit ; 25-09-2012 o 21:27

  13. #13
    Chustomanka Awatar nehema
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kraków/Wieliczka
    Posty
    845

    Domyślnie

    he
    ja to bym chciała za wysoko synka umieścić
    na stanie mam elastyczna Nati i mam wrażenie że po chwili od zawiązania lekko osiada a synek waży coś ok 4-5kg to gdzie mu do 12 ? :O

  14. #14
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Tarnowskie GĂłry
    Posty
    16

    Domyślnie

    Barwit mam nadzieję, że się nie pogniewasz jeśli przyłączę się do Twojego wątku aby nie kopiować tematów.
    Dzisiaj moje młodsze dziecię skończyło tydzień i pierwszy raz je zamotałam w elastyczną chustę.
    Proszę Was koleżanki o ocenę i uwagi, Rysiu od razu zasnął, ale myślę, że jeszcze sporo muszę poprawić, nie wiem czy nóżki zbytnio nie są odsunięte, aha i jakoś tak dużo tego materiału z tego pasa poziomego mi zostało

    dziękuję wszystkim za pomoc
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    The Best Is Yet To Come...

  15. #15
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Tarnowskie GĂłry
    Posty
    16

    Domyślnie

    i jeszcze jedna fotka z boku
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    The Best Is Yet To Come...

  16. #16
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    Elenka, pieknie!
    nozki po prostu delikatnie popraw, zeby pupka byla ciut nizej, to znaczy kolanka wyzej i moze troszke obniz maluszka.
    ale naprawde super!
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  17. #17
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Tarnowskie GĂłry
    Posty
    16

    Domyślnie

    Dzięki za odpowiedź
    A jak długo można takiego noworodka nosić w pionie?
    Pytam, bo nie mam doświadczenia, starszak nosiłam od 6 tygodnia w kieszonce od razu. Ale młodszy ma dopiero tydzień.
    Rysiowi się w kołysce nie podoba zbytnio, a w kieszonce zaraz zasnął
    The Best Is Yet To Come...

  18. #18
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    tyle ile potrzebuje, przeciez nie bedzie to 24 na dobe - musi zjesc, byc przewiniety, polezec na mamie/tacie/kocyku cokowliek, wiec przy takim maluchu nie da sie zbyt dlugo nosic
    jak noj maluch spal w chuscie u mnie to czesto wykorzystywalam ten czas na swoja drzemke - kladlam sie tak na pollezaco, on byl przywiazany chusta wiec bezpiecznie i sobie spalismy.
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  19. #19
    Chustomanka Awatar nehema
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kraków/Wieliczka
    Posty
    845

    Domyślnie

    elenka -a patrzę na Twoje zdjęcia i zastanawiam się jak tak ciasno się zawiązać ??
    dziś jak motałam na początku było OK bo spokojnie mogłam dać całusa a jak już uporałam się z naciągnięciem poziomego panela to dzieć znów osiadł w dół :/
    notabene ciągle mi w górnej krawędzi poziomego panela zostaje miejsce (luz) które ni jak podeprze mi główkę i muszę wciąż asekurować ręką

  20. #20
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Tarnowskie GĂłry
    Posty
    16

    Domyślnie

    nehema mi też tak wyszło za pierwszym razem, że ta górna krawędź poziomego panela była zbyt luźno, ale teraz (dzisiaj Rysio był 1,5h w chuście ) zrobiłam tak, że mocno obciśle miałam w trakcie wiązania tą część poziomą na sobie, tak jakbym miała na sobie bluzkę obcisłą i było oki.
    The Best Is Yet To Come...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •