się doczekała
dużo już zostało napisane i właściwie niewiele mam do dodania
- chusta z tych samowiążących się, jak pawie (imo, oczywiście)
- miękka i cienka ale nie za bardzo (dla mnie np. elipsy jedwab-kaszmir są za cienkie)
- na razie chuścioch lekki - nic póki co nie opada w trakcie noszenia. natomiast taki materiał nie pomaga przy stabilizowaniu wyginającego się dziecia - jak Marcel ma fazę na wyginanie w C i odpychanie to perełka mi noszenia nie ułatwia.
- no i boski jest ten połysk...
z wzorem ciągle się nie dogadujęale na razie moja perełka nigdzie się nie wybiera
![]()