Cytat Zamieszczone przez sowa_m Zobacz posta
piękne zdjęcia. jak wam sie kije sprawują przy noszeniu w chuście?ja muszę przyznać, ze parę razy na szlakach uratowaly mi tyłek tylko mamy jeden problem mala mi je zabiera i chodzi sama z kijami do zdjęć się przyzwyczaiłam, nawet i bez chusty nam robią, jakoś tak przyciągamy ludzi. a mała nauczyla się pozować i przsyla piękne uśmiechy, kiedy ją fotografują.
Kijki są baardzo pomocne przy noszeniu, choć przy schodzeniu, gdy niosłam Igę na plecach, nie używałam ich, co zresztą widać na zdjęciu; ale szliśmy taką drogą, że nie było takiej potrzeby. Iga oczywiście była bardzo zaintrygowana kijami i przez część drogi musiała koniecznie jeden trzymać