Pokaż wyniki od 1 do 20 z 46

Wątek: Byliśmy atrakcją turystyczną

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar magi104
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Tychy
    Posty
    159

    Domyślnie Byliśmy atrakcją turystyczną

    Pojechaliśmy sobie na jeden dzień do Wisły połazić po górach; z dziesięciomiesięczną Igą w chuście zdobyliśmy Baranią Górę
    Ponieważ pogoda była niepewna, więc zeby móc szybko zarzucić kurtki w razie deszczu, początkowo niosłam ją w kieszonce:


    Po krótkim postoju na trasie gwałtownie się pogorszyła pogoda, więc na szybko się motałam i zakładaliśmy kurtki; ponieważ Iga w pewnym momencie zasnęła, nie mogłam jej podciągnąć poziomego panela na główkę, tak jak zwykle to robię, gdy zasypia, więc spała w dziwnej pozycji (nie było jej chyba niewygodnie, bo jak na nią to baardzo długo spała) i była nieświadoma faktu zdobycia szczytu tonącego w chmurach (ta różowa kukiełka w moich ramionach to śpiąca Iga):


    Po wizycie w schronisku uznaliśmy, że pogoda się poprawiła i wrzucamy mała na plecy; plecaczek super sprawa, wiązaliśmy go pierwszy raz, czy się nam udało???



    Nie mamy niestety zdjęć sprzed drzemki, bo Iga rzecz jasna nie omieszkała zasnąć :


    Byliśmy jedyni z taką małą turystką, no i jedyni zachustowani, co wzbudziło ogromne zainteresowanie: ludzie nam zdjęcia robili Mogłam w sumie kase od nich pobierać, nie?? Byłoby na drogi obiad w schronisku, hehehhe
    Ostatnio edytowane przez magi104 ; 05-07-2009 o 23:54

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    ale dzielny śpioch! Wasza chusta pięknie się komponuje z okolicznościami przyrody
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  3. #3
    Chustomanka Awatar sowa_m
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,387

    Domyślnie

    piękne zdjęcia. jak wam sie kije sprawują przy noszeniu w chuście?ja muszę przyznać, ze parę razy na szlakach uratowaly mi tyłek tylko mamy jeden problem mala mi je zabiera i chodzi sama z kijami do zdjęć się przyzwyczaiłam, nawet i bez chusty nam robią, jakoś tak przyciągamy ludzi. a mała nauczyla się pozować i przsyla piękne uśmiechy, kiedy ją fotografują.

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    piękna fotorelacja
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  5. #5
    Chustomanka Awatar jana
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    wrocław
    Posty
    1,484

    Domyślnie

    też mi się podobają fotki i papryczka cudna i plecaczek mistrzowski

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar nemhain
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Warszawa, Mokotów
    Posty
    3,501

    Domyślnie

    Super
    My za tydzień jedziemy do Grzybowa i oczywiście bierzemy chustę, pewnie tez będziemy sensacją
    A wczoraj widziałam dziecko w wisiadelku jakimś lipnym przodem do świata
    i to mój mąż zauważył aż mi szkoda było tego maluszka.



  7. #7
    Chustofanka Awatar magi104
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Tychy
    Posty
    159

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jana Zobacz posta
    też mi się podobają fotki i papryczka cudna i plecaczek mistrzowski
    No właśnie nie byliśmy pewni, czy dziecię ma na takiej wysokości siedzieć
    Dobrze jest???
    To było nasze pierwsze wiązanie poprawione (bo najpierw źle dociągnęliśmy), a nie mieliśmy ze sobą instrukcji, żeby porównać...
    Najbardziej rozłożył nas ten węzeł z przodu, baaardzo się mojemu mężowi spodobało to, co zrobił z moim biustem

  8. #8
    Chustofanka Awatar magi104
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Tychy
    Posty
    159

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sowa_m Zobacz posta
    piękne zdjęcia. jak wam sie kije sprawują przy noszeniu w chuście?ja muszę przyznać, ze parę razy na szlakach uratowaly mi tyłek tylko mamy jeden problem mala mi je zabiera i chodzi sama z kijami do zdjęć się przyzwyczaiłam, nawet i bez chusty nam robią, jakoś tak przyciągamy ludzi. a mała nauczyla się pozować i przsyla piękne uśmiechy, kiedy ją fotografują.
    Kijki są baardzo pomocne przy noszeniu, choć przy schodzeniu, gdy niosłam Igę na plecach, nie używałam ich, co zresztą widać na zdjęciu; ale szliśmy taką drogą, że nie było takiej potrzeby. Iga oczywiście była bardzo zaintrygowana kijami i przez część drogi musiała koniecznie jeden trzymać

  9. #9

    Domyślnie

    Rewelacyjnie wyszlyscie na tych zdjeciach. Pozazdroscilam tych gor!

  10. #10
    Zosia Samosia Awatar JJ
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nibylandia
    Posty
    9,445

    Talking

    super fotorelacja super wypraw
    dla dzielnej malej turystki i mamuski oczywiscie

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •