Dodam jeszcze jeden aspekt-należę do osób, które nie lubią widowni przy motaniu...Dlatego na krótkie wyjścia typu odebrać dzieci, wyskoczyć po chleb, do przychodni, czy na imprezie rodzinnej - wolalam marsupi. Teraz mam storchenwiege, uważam że regulacja i panel chustowy lepsze dla niesiadajacego niz marsupi, choć nadal to nosidlo...ale chusty uzywam tylko po domu. Mąż nie umie, ale nosidlo zapnie. Tez jakis plus.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka