Zainfekowałam już 3 znajome chustami
W mojej okolicy do tej pory byłam ja i jeszcze jedna mama, w tej chwili jest nas już 4 - czyli wzrost o całe 100%
I jeszcze jedna kumpela z Poznania też wpadła po uszy.
I moja młodsza siostra już się zapowiada, że będzie chustowa, jak tylko się o drugiego potomka postara (pierwszy potomek już za duży)...
Normalnie dumna jestem z siebie - zwłaszcza, że ja o tych chustach tak realnie mówiłam - i o plusach i o minusach, bez zbędnego fanatyzmu, bez narzucania się z tematem...mimo to, babeczki połknęły haczyk, haha!! Fajnie, naprawdę się cieszę
Tak się musiałam tu Wam pochwalić...