Zwykle na krótkie wypady noszę synka w kółkowej. Próbowałam jak na razie tylko kilka razy i powtarza się ten sam problem-malec wygina się,tak jakby chciał spojrzeć w dół. Nie wiem co robię źle-czy sadzam go za bardzo na biodrze,a powinien być bardziej z przodu? Czy po prostu słabo dociągam? Proszę o podpowiedź![]()