Z moich doświadczeń i doświadczeń bliskich koleżanek wynika, że dzieci dopóki mają pieluszki sikają bardzo często. Drugiego dnia bez pieluszki sadzałam Jagodę na nocniczek co godz. i za każdym razem robiła siku. Trzeciego dnia robiła już rzadziej, a od czwartego tylko ok 5 razy dziennie (i tylko dlatego, że dużo piła, bo było lato). Teraz robi 3-4 razy dziennie, ale ona naprawdę mało pije.
Więc na początek to ty sadzaj często dziecko na nocnik, zwłaszcza jak dużo pije. I życzę cierpliwości. U mnie przestawienie trwało zaledwie 3 dni (oprócz nocy, bo tu zakładałam pieluszkę jeszcze przez 3 miesiące), ale i tak byłam wyczerpana psychicznie, zwłaszcza w momentach, jak sadzałam dziecko na nocnik, ono nic nie zrobiło, a po chwili na kanapie była plama - a ty musisz być spokojna